75 lat temu, 19 listopada 1948 r., Sąd Wojskowy w Warszawie ogłosił wyroki na przywódców PPS-WRN, którym zarzucono m.in. planowanie obalenia przemocą ustroju i szpiegostwo. Ten proces pokazowy był ważnym krokiem w budowie porządku totalitarnego w Polsce rządzonej przez komunistów.
– W tej chwili, kiedy stoję nad grobem, byłoby naprawdę nie do uwierzenia, gdybym zmienił poglądy. Byłoby nie do uwierzenia, że zmiana poglądów dokonała się w sposób naturalny – mówił podczas procesu oskarżony Kazimierz Pużak. 5 listopada 1948 roku w Warszawie rozpoczęła się rozprawa przeciwko przywódcy PPS i jego współpracownikom.
73 lata temu, 30 kwietnia 1950 r., w więzieniu w Rawiczu zmarł Kazimierz Pużak – członek władz PPS, podczas II wojny światowej jeden z przywódców PPS-WRN, przewodniczący Rady Jedności Narodowej; aresztowany przez NKWD i sądzony w Moskwie w procesie przywódców Polskiego Państwa Podziemnego.
75 lat temu, 5 czerwca 1947 r., bezpieka aresztowała Kazimierza Pużaka. W ten sposób komuniści dążyli do zniszczenia ostatnich niezależnych ośrodków życia politycznego. „Był uosobieniem wszystkiego, co komuniści najbardziej chcieli zniszczyć” – pisał o nim prof. Norman Davies.
72 lata temu, 2 kwietnia 1947 r., władze komunistyczne aresztowały Kazimierza Pużaka i innych działaczy PPS-WRN pod zarzutem organizowania podziemnej partii socjalistycznej, planowania obalenia przemocą ustroju „ludowo-demokratycznego” i współpracy z wywiadami państw zachodnich. W 1950 r. został prawdopodobnie zamordowany w więzieniu w Rawiczu.
70 lat temu, 19 listopada 1948 r., Rejonowy Sąd Wojskowy w Warszawie ogłosił wyrok w sprawie przywódców PPS-WRN, którym zarzucono m.in. planowanie obalenia przemocą ustroju "ludowo- demokratycznego" i współpracę z wywiadami państw zachodnich. Oskarżonym wymierzono kary do 10 lat więzienia, utratę praw obywatelskich do lat 5 oraz przepadek mienia.
135 lat temu, 26 sierpnia 1883 r., urodził się Kazimierz Pużak – członek władz PPS, podczas II wojny światowej jeden z przywódców PPS-WRN, przewodniczący Rady Jedności Narodowej; aresztowany przez NKWD i sądzony w Moskwie w procesie przywódców Polskiego Państwa Podziemnego.
„Doskonale zapamiętała tę chwilę. Jak gdyby wszystko ważne zdarzyło się tylko wtedy. Była sobota, grudzień czterdziestego siódmego roku. W ścianę sąsiedniej celi zapukała przed północą. Cicho, cichuteńko. (…) Przyłożyła ucho do ściany. Ściana się odezwała. On się odezwał” – piszą Angelika Kuźniak i Ewelina Karpacz-Oboładze.
19 listopada 1948 r. Rejonowy Sąd Wojskowy w Warszawie ogłosił wyrok w sprawie przywódców PPS-WRN, którym zarzucono m.in. planowanie obalenia przemocą ustroju "ludowo- demokratycznego" i współpracę z wywiadami państw zachodnich. Oskarżonym wymierzono kary do 10 lat więzienia, utratę praw obywatelskich do lat 5 oraz przepadek mienia.