Samorządy będą miały rok na usunięcie z przestrzeni publicznej nazw upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące go - przewiduje ustawa, którą w piątek poparł Senat. Izba nie zaproponowała poprawek.
39 tys. widzów obejrzało wystawę „Modna i już! Moda w PRL” w Muzeum Narodowym w Krakowie. Zgromadzono na niej blisko pół tysiąca strojów i akcesoriów, m.in. kreacje zaprojektowane przez Jerzego Antkowiaka, Grażynę Hase, Barbarę Hoff i Kalinę Paroll.
O przestępczości zorganizowanej w Polsce w latach 70. i 80 XX wieku dyskutować będą historycy podczas konferencji naukowej, która rozpocznie się w poniedziałek w Gdańsku. Trzydniowe seminarium zorganizował miejscowy oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Od kilku już lat, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, odbywają się huczne uroczystości z okazji jubileuszu szkół. Centralne media oraz Internet (chodzi o duże portale) o tym nie informują - co jest zrozumiałe - tymczasem zjawisko jest masowe. Wszystkie te szkoły od Bałtyku po Tatry obchodzą swoje 50 urodziny, powstały bowiem przede wszystkim na przełomie lat 50 i 60. Ostatnią „jubileuszową” szkołę zbudowano w 1967 roku. Oficjalne statystyki mówią, że powstało ich 1417, co oznaczałoby, że nową szkołę otwierano średnio co dwa dni. Tempo bardziej niż ekspresowe. Noszą potoczną nazwę szkoły” tysiąclatki” i są do siebie bardzo podobne, choć zdarzały się wyjątki.
25 lat więzienia za współpracę z NATO i CIA – taki wyrok usłyszał słynny szermierz Jerzy Pawłowski. Przed sądem Warszawskiego Okręgu Wojskowego 8 kwietnia 1976 r. szablista przegrał swój ostatni pojedynek. Nie miał szans z peerelowskim wymiarem sprawiedliwości.
Wpływ na życie kraju, wysokie gaże, dostęp do dóbr i usług to tylko niektóre z profitów komunistycznych elit władzy - mówi Marcin Żukowski, redaktor książki "Elity komunistyczne w Polsce". Jak ocenia, z czasem tworzyli je ludzie lepiej wykształceni, ale bardziej koniunkturalni.
Ok. 40 plakatów propagandowych prezentować będzie od niedzieli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Prace pochodzą z czasów II wojny światowej oraz z okresu PRL i zwracają uwagę na to, w jaki sposób Polacy wykorzystywali propagandę do walki z okupantami.
List Adama Michnika odrzucającego ofertę emigracji w zamian za zaniechanie działalności opozycyjnej i pismo oficerów służb specjalnych ws. ucieczek wojskowych na Zachód znajdują się w ostatniej partii dokumentów z domu gen. Czesława Kiszczaka, dostępnych od środy w IPN.