Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uznał w sobotę, że nieobecność przywódców światowych na paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie jest wyrazem poparcia dla jego kraju, który walczy ze wspieranymi przez Rosję separatystami w Donbasie.
W Londynie z wieży katedry Św. Pawła, a za nią ze wszystkich kościołów Wielkiej Brytanii rozpoczął się w sobotę w południe (czasu polskiego) "koncert dzwonów" dla uczczenia 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie. Obchody będą kontynuowane w niedzielę.
W centrum Moskwy w sobotę od rana gromadzili się ludzie, by zobaczyć przejazd pojazdów wojskowych, które brały udział w defiladzie z okazji Dnia Zwycięstwa na Placu Czerwonym. Chodniki wzdłuż trasy przejazdu wypełnione były już na 3 godziny przed defiladą.
Białoruska armia i naród są gotowe odeprzeć dowolną agresję zewnętrzną i ochronić niepodległość kraju – oświadczył w sobotę prezydent Alaksandr Łukaszenka, przyjmując w Mińsku paradę wojskową z okazji 70. rocznicy zwycięstwa w II wojnie światowej.
Podczas uroczystości upamiętniających 70. rocznicę pokonania III Rzeszy prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w sobotę, że hitlerowska awantura była straszną lekcją dla świata, który nie od razu dostrzegł śmiertelne zagrożenie w ideologii nazizmu.
W sobotę w Bułgarii odbyły się oficjalne obchody Dnia Europy z udziałem prezydenta Rosena Plewnelijewa, ale przede wszystkim uczczono rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem. Przed pomnikiem Armii Czerwonej w Sofii świętowali lewica i weterani.
Współczesna Rosja to kraj bez ideologii, dlatego postanowiono wskrzesić dni największych zwycięstw sprzed 70 lat, jeszcze z czasów Związku Radzieckiego, bo nowszych zwycięstw nie było - mówi PAP rosyjski pisarz i dziennikarz Dmitrij Glukhovsky.
W Białymstoku odsłonięto w piątek odnowiony pomnik z lat 80. ubiegłego wieku, który ma przypominać, że w tym miejscu w czasie II wojny światowej istniały niemieckie obozy, gdzie przetrzymywano jeńców Armii Czerwonej, a potem także ludność żydowską.
Naszą odpowiedzią na doświadczenie II wojny światowej musi być udział w integrowaniu się świata wolnego - podkreślił prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza z okazji 70. rocznicy zakończenia wojny.
Prezydent Francji Francois Hollande przewodniczył w piątek uroczystościom zorganizowanym pod Łukiem Triumfalnym w Paryżu z okazji 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Towarzyszył mu premier Manuel Valls i sekretarz stanu USA John Kerry.