Stowarzyszenie Memoriał, zasłużona rosyjska organizacja pozarządowa, dokumentująca stalinowskie zbrodnie i broniąca praw człowieka, powiadomiła, że na laureatów jej konkursu dla uczniów wywierają naciski ludzie przedstawiający się jako pracownicy Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
Dziennik "Wiedomosti", komentując opublikowanie w internecie skanów tajnego protokołu do paktu Ribbentrop-Mołotow, chwali udostępnianie źródeł, ale ocenia, że działaniom tym towarzyszą próby tworzenia mitów i że w rosyjskiej pamięci historycznej nadal są sprzeczności.
Otwarcie po przebudowie Zespołu Memorialnego w Katyniu, w tym nowego centrum muzealnego, gdzie znajdzie się wystawa o stosunkach rosyjsko-polskich, odbędzie się 20 kwietnia - poinformowało w poniedziałek Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo-Historyczne (RWIO).
Dla Rosji Polska to zdrajca Słowiańszczyzny - mówi PAP historyk i politolog PAN prof. Wojciech Materski. Natomiast rosyjską polityką historyczną - jak podkreśla - rządzi pragmatyzm, a nie szacunek dla dorobku nauk humanistycznych, w tym przede wszystkim historii.
"Od Cara do +Cara+" to tytuł nowej publikacji prof. Wojciecha Materskiego o rosyjskiej polityce historycznej. W rozmowie z PAP jej autor przypomina, że dla Rosji Polska to zdrajca Słowiańszczyzny, a rosyjskie argumenty historyczne tłumaczą nawet bombardowania Syrii.
"To, co przyjęła Duma, to usiłowanie przekazania własnej opinii publicznej i tej na Zachodzie, że negowanie zwycięstwa Armii Czerwonej nad faszyzmem jest tożsame z negowaniem Holocaustu" - powiedział w wywiadzie udzielonym PAP historyk, sowietolog, prof. Bogdan Musiał.
Prezydent Rosji Władimir Putin, odsłaniając w piątek obok moskiewskiego Kremla pomnik św. Włodzimierza, nazwał wielkiego księcia kijowskiego "duchowym założycielem państwa rosyjskiego", który stworzył podstawy scentralizowanego i silnego kraju.
Monumentalna figura z brązu św. Włodzimierza, chrzciciela Rusi Kijowskiej, otoczona jeszcze rusztowaniami stanęła w weekend przed Kremlem. Zapowiadany od dawna w Moskwie pomnik, którego lokalizacja wcześniej budziła kontrowersje, będzie odsłonięty 4 listopada.
Utwierdzanie przez Rosję sowieckiej wersji historii nie znajduje u Polaków zrozumienia - w ten sposób szef Biura Rzecznika Prasowego MSZ Rafał Sobczak odniósł się do wprowadzenia do obiegu w Rosji monet ze stolicami państw, które według Moskwy wyzwolono po II wojnie światowej, m.in. Warszawą.
Wszyscy Rosjanie, nawet ci, którzy cierpieli w Gułagu, czy w ogóle pod rządami Stalina, uważali zwycięstwo nad Niemcami w 1945 roku za święte – mówi PAP brytyjski historyk Antony Beevor. Dlatego wszystko, co mogłoby splamić tę świętość, na przykład informacje o masowych gwałtach dokonywanych przez Armię Czerwoną, było postrzegane przez nich jako atak na ten centralny mit Związku Sowieckiego - dodaje.