71 lat temu, 3 sierpnia 1946 r., po ciężkim śledztwie skazana została na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku niespełna 18-letnia Danuta Siedzikówna ps. Inka, sanitariuszka 5. Wileńskiej Brygady AK. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r.
Premiera filmu „Inka. Są sprawy ważniejsze niż śmierć” odbyła się we wtorek w Warszawie. "To postać, której należy się hołd. Mój film jest hołdem dla tej niezwykłej dziewczyny" - powiedział PAP reżyser dokumentu Jacek Frankowski.
W filmie o Danucie Siedzikównie czyli Ince postawiłem na emocje, ten obraz wyciska łzy - powiedział w rozmowie z PAP reżyser Jacek Frankowski. Pokaz przedpremierowy jego filmu „Inka. Są sprawy ważniejsze niż śmierć” odbył się w piątek wieczorem w Szczecinie.
Zwykle pogrzeb to wydarzenie smutne, ale ten pogrzeb będzie wielkim zwycięstwem; to będzie pogrzeb Żołnierzy Wyklętych - kiedyś pozbawionych czci, którzy wracają - mówił prezes IPN Jarosław Szarek o zaplanowanym na 28 sierpnia pogrzebie Danuty Siedzikówny, ps. Inka, i Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk.
Danuta Siedzikówna "Inka" urodziła się 3 września 1928 r. W wieku 15 lat złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne, służyła m.in. w 5. Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". W czerwcu 1946 r. w Gdańsku aresztowało ją UB. Po ciężkim śledztwie została skazana na karę śmierci. W grypsie przesłanym z więzienia Siedzikówna napisała: "Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba".
Białostockie Muzeum Wojska wydało komiks o Danucie Siedzikównie "Ince", 70 lat temu skazanej na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. W Białymstoku 2016 rok jest rokiem "Inki". Ma tam też stanąć jej pomnik - trwa konkurs na jego projekt.
28 sierpnia na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym odbędzie się wspólny pogrzeb działaczy AK, bohaterów konspiracji zabitych w 1946 r. - Danuty Siedzikówny, ps. Inka, i Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk – poinformował w środę w komunikacie IPN.
„Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba” - te słowa „Inki” traktuję jako uniwersalne przesłanie dla mnie, moich dzieci, dla każdego Polaka - mówi PAP Piotr Szubarczyk z IPN. Pragnienie, by zachować się „jak trzeba” tkwi w każdym. Dlatego pokochaliśmy „Inkę” - dodaje.
Wydanie komiksu, wystawa, kampania bilboardowa, ale też konferencja naukowa mają przybliżać w Białymstoku postać Danuty Siedzikówny "Inki", skazanej na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. W poniedziałek radni miasta ogłosili rok 2016 rokiem "Inki".
Danuta Siedzikówna ps. Inka, sanitariuszka AK to jedna ze zidentyfikowanych ofiar komunizmu, których nazwiska w niedzielę, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ogłosił IPN podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim z udziałem Bronisława Komorowskiego.