Ostatni ambasador Portugalii w II RP Cesar de Sousa Mendes już w pierwszych dniach po zajęciu Polski przez hitlerowskie Niemcy pomagał mieszkańcom Warszawy. Niektórych ukrywał w budynku portugalskiego poselstwa, a także wystawiał nielegalne paszporty.
Koncert "Ogrody willi Żabińskich" odbył się w sobotę wieczorem na terenie warszawskiego ZOO. Gośćmi specjalnymi tego wydarzenia byli Teresa Żabińska, córka Antoniny i Jana Żabińskich, oraz Moshe Tirosh, jeden z blisko 300 Żydów ukrywanych przez małżeństwo Żabińskich w swojej willi w ZOO podczas niemieckiej okupacji.
8 kwietnia 1897 r. w Warszawie urodził się Jan Żabiński, zoolog, organizator i dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Warszawie. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej. W czasie II wojny żołnierz AK, uczestnik Powstania Warszawskiego. Wraz z żoną Antoniną, m.in. na terenie ZOO, ukrywał Żydów z warszawskiego getta. Uhonorowany Medalem "Sprawiedliwy wśród narodów świata".
W piątek ruszyła rozbiórka starej siedziby Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce przy pl. Grzybowskim w Warszawie. Wkrótce powstanie tam nowa siedziba Towarzystwa, w której mieścić się będzie m.in. Teatr Żydowski i Centrum Edukacyjne Polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Polakom ratującym w czasie okupacji niemieckiej z narażeniem życia Żydów poświęcona jest wystawa otwarta w środę w polskim konsulacie w Nowym Jorku. W wydarzeniu uczestniczył wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Weterani walk o niepodległość Polski, w tym żołnierze Armii Andersa, wraz z delegacją państwową udają się w niedzielę z pielgrzymką do Izraela. Kombatanci odwiedzą groby polskich żołnierzy m.in. w Tel Awiwie-Jafie, a także Instytut Yad Vashem w Jerozolimie.
W filmie "Azyl" chodziło o pewne przesłanie - o humanitaryzm, o to, kim powinniśmy być dla innych w chwili zagrożenia, pomimo tego, że sami jesteśmy zagrożeni – powiedziała Teresa Żabińska-Zawadzki, córka Antoniny i Jana Żabińskich, którzy w czasie II wojny światowej uratowali ponad 300 Żydów.
73 lata temu, 24 marca 1944 roku w Markowej koło Łańcuta (Podkarpackie) niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów. Najstarsza, Stasia, miała osiem lat, najmłodsze - półtora roku.
Niestety, wielu Amerykanów przez ignorancję może kojarzyć obozy śmierci z Polską, zamiast z nazistami - powiedział PAP były ambasador USA w Komisji Praw Człowieka ONZ Kenneth Blackwell po spotkaniu z polskimi Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata.