42. rocznicę wybuchu strajku w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Świdnik (Lubelskie) uczczono w niedzielę. Robotnicy świdnickich zakładów zapoczątkowali w 1980 r. falę strajków, która objęła cały region, poprzedzając protesty na Wybrzeżu.
Porozumienia łódzkie i strajki studenckie z 1981 r. doprowadziły się do rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów – powiedział PAP historyk IPN dr Sebastian Pilarski podczas sobotnio-niedzielnego spotkania uczestników akademickiego buntu z 1981 roku.
42 lata temu, 31 sierpnia 1980 r., w Polsce doszło do jednego z najbardziej zaskakujących wydarzeń XX wieku. Pokojowy bunt doprowadził do zgody władz na powstanie niezależnych związków zawodowych. Porozumienia Sierpniowe stanowiły wyłom w systemie politycznym bloku komunistycznego.
26 sierpnia 1980 r. w Łodzi rozpoczął się jeden z największych w Polsce strajków komunikacji publicznej. W czwartek, jak co roku tego dnia, przy dawnej zajezdni przy ul. Kraszewskiego, wtedy siedzibie komitetu strajkowego, odbyły się uroczystości upamiętniające 41. rocznicę protestu.
Zatrzymanie lubelskiego węzła kolejowego dało niezwykle silny impuls wystąpieniom strajkowym w regionie, które wkrótce rozlały się na cały kraj – napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników niedzielnych obchodów 41. rocznicy strajków kolejowych w Lublinie.
41. rocznicę wybuchu strajku w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL Świdnik (Lubelskie) uczczono w niedzielę. Robotnicy świdnickich zakładów 8 lipca 1980 r. zapoczątkowali protest, który objął cały region, poprzedzając strajki na Wybrzeżu.
Władze uznały protest za przestępstwo. Mówiono, że brali w nim udział przestępcy, osoby niepracujące, czyli tzw. niebieskie ptaki. W propagandzie nie mógł to być bunt klasy robotniczej, bo ona była „siłą rządzącą”. Ta teza nie ma żadnego potwierdzenia w aktach sądowych. Znakomita mniejszość skazanych miała za sobą przeszłość kryminalną – mówi PAP dr hab. Piotr Tusiński, historyk z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.