Na Krymie nasilają się represje wobec Tatarów: rewizje, zakaz zgromadzeń, cenzura; powstał reżim podobny do sowieckiego – powiedział w sobotę w Warszawie przywódca krymskich Tatarów Mustafa Dżemilew.
Zachód jest gotowy przymknąć oczy na okupację Krymu, jeśli Rosja nie będzie posuwać się dalej; to byłaby tragedia dla mojego narodu - przekonuje w wywiadzie dla PAP legendarny przywódca krymskich Tatarów Mustafa Dżemilew, który we wtorek w Warszawie odbierze Nagrodę Solidarności.
Polskie przemiany i Solidarność odegrały ważną rolę w życiu krymskich Tatarów – mówi w rozmowie z PAP ich legendarny przywódca Mustafa Dżemilew, który we wtorek 3 czerwca odbierze w Warszawie Nagrodę Solidarności. Były więzień sowieckich łagrów został pierwszym laureatem tego Nagrody Solidarności zainicjowanej przez polski MSZ; odbierze ją wtorek, podczas uroczystej gali na Zamku Królewskim z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Władze Krymu ukarały grzywnami kilkudziesięciu Tatarów za udział w demonstracji 3 maja na granicy pomiędzy zaanektowanym przez Rosję półwyspem a lądową częścią Ukrainy. Jak powiedział lider Tatarów Mustafa Dżemilew, łączna wysokość kar to 200 tys. dolarów.
Krymscy Tatarzy wciąż mają nadzieję, że rosyjskie władze półwyspu cofną zakaz demonstracji wydany przed obchodami 70. rocznicy ich deportacji z ojczyzny – oświadczył w piątek przewodniczący Medżlisu (parlamentu) Tatarów krymskich Refat Czubarow.
Pierwszy laureat polskiej Nagrody Solidarności, legendarny przywódca krymskich Tatarów Mustafa Dżemilew cieszy się ogromnym autorytetem wśród swoich rodaków oraz znany jest jako niezłomny zwolennik niepodległości Ukrainy.
Przyznanie Nagrody Solidarności Mustafie Dżemilewowi to bardzo ważne wydarzenie, które wpłynie dopingująco na środowiska wspierające Tatarów krymskich i na samych tamtejszych Tatarów; to też sygnał, że nie są sami - uważają przedstawiciele polskich Tatarów.