Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oskarżył w środę Armenię o to, że planuje "obrazić Turcję" nadchodzącymi obchodami stulecia masakry Ormian. Erdogan dodał, że nie oczekuje, by prezydent USA Barack Obama określił wydarzenia sprzed wieku jako ludobójstwo.
Turcja "dzieli ból dzieci i wnuków" Ormian - oświadczył w poniedziałek turecki premier Ahmet Davutoglu z okazji zbliżającej się 100. rocznicy ludobójstwa Ormian w Imperium Osmańskim. Poinformował, że w Stambule odbędzie się msza, by uczcić pamięć zabitych.
Watykan oświadczył w środę, że słowa papieża Franciszka na temat ludobójstwa Ormian całkowicie zgadzają się z "precyzyjną i spójną" linią dialogu. Nie skomentowano natomiast słów prezydenta i premiera Turcji, którzy ostro skrytykowali papieża za tę wypowiedź.
Prezydent Recep Tayyip Erdogan zapowiedział w środę, że Turcja zlekceważy stanowisko europarlamentu na temat masakry Ormian z 1915 roku. PE ma w najbliższych godzinach głosować nad specjalną rezolucją upamiętniającą 100. rocznicę tego wydarzenia.
Wystawę poświęconą 600. rocznicy nawiązania kontaktów między Polską a Turcją zaprezentuje Muzeum Narodowe w Gdańsku. Na ekspozycji zobaczyć można będzie m.in. oficjalne pisma sprzed wieków między tureckimi wezyrami a polskimi królami. Wernisaż w piątek.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w sobotę, że to nie Krzysztof Kolumb, lecz muzułmanie odkryli Amerykę, i to na długo przed słynnym żeglarzem. Twierdzi, iż ma całkowitą pewność, że kontakty między Islamem a Ameryką zaczęły się w XII wieku.
Wierzę, że obchody 600-lecia polsko-tureckich stosunków dyplomatycznych zaowocują w przyszłości, rozpoczną nowy rozdział w relacjach kulturalnych i ekonomicznych – mówiła minister kultury Małgorzata Omilanowska, która przebywała w czwartek z wizytą w Stambule.
Wystawę poświęconą orientalizmowi w sztuce polskiej otworzy w czwartek w prestiżowym Muzeum Pera w Stambule minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska. Udział w wernisażu będzie głównym celem wizyty minister w Turcji.
20 lipca 1974 roku na Cyprze wylądowała armia turecka. Powodem inwazji był zamach stanu, którego dokonano w Nikozji pięć dni wcześniej. Wynikiem – trwający do tej pory podział wyspy. Przebywający w tym czasie na wyspie Polacy dzielą się swymi przeżyciam z tych dni.
Turcja "kontynuuje politykę całkowitego negowania" ludobójstwa Ormian w 1915 r. - oświadczył w czwartek prezydent Armenii Serż Sarkisjan, nie wspominając o kondolencjach złożonych dzień wcześniej po raz pierwszy przez Ankarę w 99. rocznicę masakry.