Musimy wciąż wypełniać testament poległych górników i podtrzymywać te ideały, za które oddali życie - napisała premier Beata Szydło w liście odczytanym w piątek w Katowicach podczas głównych obchodów 35. rocznicy pacyfikacji kopalni "Wujek".
To była zbrodnia, zbrodnia, której dopuścili się komuniści. To była hańba, bo jak można było strzelać z karabinów do bezbronnych ludzi. Nazywajmy sprawy po imieniu - mówił prezydent Andrzej Duda podczas piątkowych obchodów 35. rocznicy pacyfikacji Kopalni Wujek.
Przed Krzyżem-Pomnikiem, upamiętniającym śmierć dziewięciu górników z kopalni Wujek na początku stanu wojennego, w piątek wieczorem rozpoczęły się główne uroczystości 35. rocznicy tamtych wydarzeń. "Tutaj przyszli, żeby zdeptać naszą godność" - mówił przed pomnikiem Krzysztof Pluszczyk.
Górnicy z kopalni Wujek byli jak „pochodnie wolności”; „zginęli za przyszłość; pragnęli, by była bardziej sprawiedliwa i solidarna” – mówił w rocznicę tej największej tragedii stanu wojennego metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
Mszą w katowickim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego rozpoczęły się w piątek po południu główne obchody 35. rocznicy pacyfikacji kopalni Wujek. W uroczystościach bierze udział prezydent Andrzej Duda.
Wtorkowe uroczystości w zabrzańskiej dzielnicy Zaborze rozpoczęły obchody 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w woj. śląskim. Ich uczestnicy mówili o potrzebie pielęgnowania pamięci i głoszenia prawdy o tragicznych wydarzeniach z grudnia 1981 roku.
W piątek 11 listopada w Święto Niepodległości prezydent Andrzej Duda weźmie udział w mszy za ojczyznę w Świątyni Opatrzności Bożej oraz w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Prezydent wręczy też odznaczenia państwowe oraz nominację generalską dla płk. Ryszarda Kuklińskiego.
Weterani 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka uczcili w Bredzie w Holandii 72. rocznicę wyzwolenia przez nich tego miasta. "Żołnierz polski bije się za wolność wszystkich narodów, ale umiera tylko dla Polski" - przypomniano słowa gen. Maczka.
Wyzwolenie Bredy w Holandii 29 października 1944 roku przez 1. Dywizję Pancerną gen. Stanisława Maczka było triumfem polskiego oręża - przypomina w rozmowie z PAP historyk Jan Józef Kasprzyk, p.o. szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.