We wtorek na zamku Sforzów w Mediolanie odbędzie się ceremonia pożegnania Umberto Eco, który zmarł w tym mieście w wieku 84 lat - podały włoskie media, powołując się na rodzinę pisarza. W sobotę 27 lutego ukaże się jego książka, nad którą ostatnio pracował.
Prasa zamiast opisywać wydarzenia, kreuje je; media sformatowane pod odbiorcę manipulują nim - Umberto Eco przez lata krytykował medialny populizm. "Mam świadomość, że zwracam się do tłumu idiotów o rozmiękczonych mózgach i jestem pewny, że nic nie zrozumiecie" - prowokował.
Człowiek, który wiedział wszystko - tak włoski dziennik "La Repubblica" pisze w sobotę o zmarłym w przeddzień w wieku 84 lat pisarzu Umberto Eco. Wszystkie media podkreślają, że w żałobie pogrążona jest cała włoska kultura.
W wieku 84 lat zmarł w piątek wieczorem wybitny włoski pisarz i eseista, semiolog Umberto Eco – podał dziennik "La Repubblica" powołując się na jego rodzinę. Autor "Imienia róży" zmarł w swym domu – poinformowała gazeta, z którą był związany.
Błękitne Hełmy Kultury - to nowa międzynarodowa formacja działająca pod egidą UNESCO. Ta specjalna grupa zadaniowa złożona z włoskich karabinierów i konserwatorów sztuki, zaprezentowana w Rzymie, będzie wysyłana tam, gdzie zabytki znajdą się w niebezpieczeństwie.
40 tysięcy osób przybyło we wtorek do Wenecji na pożegnanie karnawału. Turystów z całych Włoch i wielu krajów świata, w maskach i strojach, nie zniechęcił do ostatkowych zabaw padający deszcz. Karnawałową bitwę na pomarańcze w Ivrei oglądało 20 tysięcy ludzi.
W uroczystej wielotysięcznej procesji, która przeszła w piątek ulicami Rzymu, do bazyliki świętego Piotra wprowadzono szczątki świętego Ojca Pio z Pietrelciny i świętego Leopolda Mandicia. Szklane trumny przywieziono do Watykanu z okazji Roku Miłosierdzia.
Do Rzymu przywieziono w środę po raz pierwszy z Apulii szczątki świętego ojca Pio z Pietrelciny, jednego z najbardziej czczonych we Włoszech świętych. Oczekuje się, że w uroczystościach poświęconych zakonnikowi stygmatykowi udział weźmie około 100 tys. osób.
Po wielu dyskusjach z terenu dawnego hitlerowskiego obozu Auschwitz przywieziono do Florencji przygotowaną przed laty stałą włoską ekspozycję. Memoriał był obiektem polemik; uważany był za archaiczny i nieadekwatny, głównie z powodu obecności sierpa i młota.
Do centrum Wenecji przybyło w sobotę 70 tys. osób na pierwsze zabawy rozpoczynającego się oficjalnie w ten weekend karnawału. W tym roku w związku z zagrożeniem terrorystycznym w Europie przebiega on pod znakiem nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa.