Przede wszystkim pamiętajmy, że Marzec 1968 roku to był wielki zryw studentów, zryw niepodległościowy i warto o tym zawsze przypominać - powiedział we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk odnosząc się do projektu uchwały złożonego w Senacie przez senatora Jana Żaryna (PiS).
Władze komunistyczne w 1968 r. uruchamiając antysemickie wiece nie reprezentowały woli Narodu, a jedynie Moskwy; jednak komunistami byli także Polacy, za których wypada przeprosić wyrzucone wówczas rodziny polskie pochodzenia żydowskiego, przepraszamy - głosi projekt uchwały złożony w Senacie przez senatora Jana Żaryna (PiS).
„Precz z pałkami, robotnicy z nami” – skandowali w marcu 1968 studenci Warszawy, Gdańska i Poznania. Wielki bunt, którego nikt się chyba nie spodziewał ogarniał właśnie wszystkie uczelnie kraju. Początkowo młodzi domagali się tylko ukarania osób odpowiedzialnych za brutalne spacyfikowanie wiecu na Uniwersytecie Warszawskim i protestowali przeciwko kłamstwom propagandy.
Złożeniem kwiatów pod tablicą na Dworcu Gdańskim uczczono w sobotę 46. rocznicę tzw. wydarzeń marcowych. Zapoczątkowały one falę antysemickiej propagandy, która skłoniła do emigracji z Polski ponad 15 tys. osób pochodzenia żydowskiego.
Złożeniem kwiatów pod tablicą na Dworcu Gdańskim i spektaklem "Pożegnania '68" w Teatrze Żydowskim zostanie uczczona 45. rocznica wydarzeń marcowych - fali antysemickiej propagandy, która skłoniła do emigracji z Polski ponad 15 tys. osób pochodzenia żydowskiego.