70 tys. zł zadośćuczynienia przyznał w czwartek Sąd Apelacyjny w Białymstoku Andrzejowi Gontarowi, który w stanie wojennym spędził w areszcie dziewięć miesięcy m.in. pod zarzutem działania w NZS. Wyrok jest prawomocny.
Sąd Okręgowy w Gdańsku rozpatrywał we wtorek trzy sprawy dotyczące zadośćuczynień za niesłuszne uwięzienie w czasie stanu wojennego. Dwie sprawy zostały zakończone, a wyroki zostaną ogłoszone w przyszłym tygodniu. Trzecią sprawę sąd chce lepiej zbadać.