Koniecznym warunkiem przebaczenia i pojednania polsko-ukraińskiego jest prawda; rzetelne podejście do przeszłości, która niczego nie pokrywa milczeniem - podkreśla biskup polowy WP gen. Józef Guzdek w przesłaniu z okazji 73. rocznicy zbrodni wołyńskiej.
Dolnośląscy parlamentarzyści, władze wojewódzkie i samorządowe, wojsko oraz kilkuset mieszkańców dawnych Kresów i rodziny pomordowanych uczestniczyli w piątek w obchodach 73. rocznicy mordów na Kresach II RP dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.
Senat RP postuluje, aby Sejm ustanowił dzień 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP - głosi uchwała upamiętniająca ofiary rzezi wołyńskiej, którą w czwartek wieczorem przyjął Senat.
Senat w czwartek debatuje nad projektem uchwały autorstwa PiS upamiętniającej ofiary rzezi wołyńskiej. W projekcie jest postulat, by 11 lipca był "Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów". PO krytykuje treść uchwały uznając ją za szkodliwą.
Biskupi Kościoła greckokatolickiego zwrócili w czwartek do wiernych i ludzi dobrej woli z apelem o przebaczenie i modlitwę za ofiary konfliktu polsko-ukraińskiego. Apelują też, by 10 lipca podczas upamiętnienia ofiar tragedii wołyńskiej, odprawiane były nabożeństwa żałobne.
Sejm przyjmie uchwałę ws. upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej na posiedzeniu rozpoczynającym się 19 lipca - poinformował w środę PAP wicemarszałek Ryszard Terlecki (PiS). Posłowie mają też przyjąć uchwałę oddającą hołd Ukraińcom, którzy zginęli ratując Polaków.
Wiceminister kultury Jarosław Sellin przedstawił w środę informację nt. "stosunku rządu do kwestii upamiętnienia ofiar ludobójstwa dokonanego na polskich obywatelach przez zbrodniarzy z OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej". O „upamiętnienie ofiar ludobójstwa” apelowali do rządu posłowie Kukiz’15.
Sprawa rzezi wołyńskiej jest kluczowa w porozumieniu polsko-ukraińskim - mówią zgodnie przedstawiciele organizacji Kresowiaków. Pamięć o ofiarach ludobójstwa zarówno narodowości polskiej, jak i ukraińskiej jest chrześcijańskim obowiązkiem - podkreślają.
Ważnym działaniem, które może zbliżyć w tej chwili oba społeczeństwa jest wspólne upamiętnienie ofiar i zapewnienie im godnego pochówku - komentuje Łukasz Kamiński, prezes IPN toczącą się dyskusję pomiędzy Polakami a Ukraińcami na temat wydarzeń na Wołyniu w 1943 roku.