Uroczystościami przy pomniku w Gibach (Podlaskie) oraz widowiskiem historycznym zostanie w niedzielę uczczona 70. rocznica obławy augustowskiej. To największa zbrodnia dokonana na Polakach po II wojnie światowej. Jest nazywana małym lub podlaskim Katyniem.
Poprzez specjalny spot internetowy i plakaty, które pojawią się w podlaskich miastach, IPN w Białymstoku chce nagłaśniać poszukiwanie ofiar obławy augustowskiej z lipca 1945 r. Sowieci zamordowali ok. 600 działaczy podziemia niepodległościowego, nie wiadomo gdzie spoczywają.
Mama do końca nie traciła nadziei, liczyła, że ojciec i siostry do nas wrócą. Jeździła do UB w Białymstoku. Mówili jej: „Ma pani dzieci? To niech pani więcej tu nie przyjeżdża, tylko ich pilnuje" - mówi ks. Stanisław Wysocki, świadek obławy augustowskiej.
70 lat temu, 12 lipca 1945 r. oddziały NKWD i Armii Czerwonej rozpoczęły pacyfikację Suwalszczyzny. W jej wyniku zatrzymano 2 tys. osób, prawie 600 podejrzewanych o powiązania z AK-owskim podziemiem wywieziono i zamordowano w nieznanym do dziś miejscu. Historycy uważają te wydarzenia za największą po II wojnie światowej, niewyjaśnioną dotąd zbrodnię dokonaną na Polakach.
Znicze zapłonęły w piątek przed kamienicą przy ul. Planty 7/9 w Kielcach – miejscu pogromu kieleckiego z 6 lipca 1946 r. Wśród uczestników uroczystości upamiętniającej ofiary zbrodni sprzed 68 lat byli Żydzi z różnych stron świata, kielczanie i lokalne władze.
Dziesiątki tysięcy ludzi zebrały się w czwartek w Srebrenicy w Bośni i Hercegowinie (BiH) na obchodach 18. rocznicy masakry dokonanej na blisko 8 tys. Muzułmanów. Uroczyście pochowano ponad 400 zidentyfikowanych w ostatnim roku ofiar tej tragedii.
Ukraiński Kościół greckokatolicki i Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie przygotowują wspólne posłanie do wiernych w związku z przypadającą w tym roku 70. rocznicą zbrodni na Wołyniu – powiedział PAP zwierzchnik grekokatolików abp Światosław Szewczuk.
Badania archeologiczne na zlecenie IPN nie potwierdziły przypuszczeń, że także poza terenem cmentarza w Wąsoszu (Podlaskie) pochowani są Żydzi, zamordowani tam w lipcu 1941 roku. Śledztwo w sprawie tej zbrodni wciąż prowadzi pion śledczy IPN w Białymstoku.