Przez lata trwa kampania przypisywania Polsce odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy- powiedział PAP mec. Lech Obara. Jak dodał, określenie "polskie obozy śmierci" pojawiło się na świecie jako przejaw skuteczności polityki historycznej Niemiec.
Jesteśmy zdeterminowani, żeby jeszcze w tym tygodniu zakończyć prace nad nowelizacją ustawy o IPN; niewykluczone, że stanie się to jeszcze dziś - powiedział w środę wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Nowelizacja ustawy o IPN dotycząca kar za "polskie obozy śmierci" nie ogranicza badań naukowych i wolności słowa - podkreślił w niedzielnym komunikacie IPN. Instytut zapewnia, że przepisy służą walce z zakłamywaniem historii i bezczeszczeniem pamięci o ofiarach.
Przeciwko Polsce prowadzona jest skoordynowana akcja dyfamacyjna; przedstawiciele klasy politycznej muszą sobie wreszcie zdać sprawę z tego, że nie istnieją przypadki w tej materii - pisze na portalu w.Polityce.pl Maciej Świrski z zarządu Polskiej Fundacji Narodowej.
Każdy, kto używa dla Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz-Birkenau i innych obozów kłamliwego terminu "polski obóz śmierci" nie tylko bezcześci pamięć jego ofiar, ale także zatruwa świadomość kłamstwem, co powinno być piętnowane i karane - oświadczyła KPRP.
Instytut Pamięci Ofiar Holokaustu Yad Vashem w opublikowanym w sobotę oświadczeniu stwierdził, że uchwalona przez polski Sejm ustawa karząca za określenie "polskie obozy śmierci" może "zniekształcić prawdę historyczną", chociaż samo to określenie jest błędem.
Wielu ludzi uznało, że w tak ciężkich warunkach Żydom trzeba pomagać z przyczyn czysto ludzkich, a nie narodowych czy ideowych – powiedział PAP Michał Czajka z Żydowskiego Instytutu Historycznego. 75 lat temu, 4 grudnia 1942 r. w Warszawie przy Delegaturze Rządu na Kraj, z przekształcenia Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom powstała Rada Pomocy Żydom "Żegota" - jedyna w okupowanej przez Niemców Europie instytucja państwowa ratująca ludność żydowską od zagłady.
70 lat temu rozpoczął się największy w Polsce proces niemieckich zbrodniarzy z obozu Auschwitz. 24 listopada 1947 r. przed Najwyższym Trybunałem Narodowym w Krakowie stanęło 40 członków załogi, w tym były komendant Arthur Liebehenschel. 21 zostało straconych.
Na mocy zawartej w czwartek umowy czeski rząd odkupi od prywatnej firmy za 450 mln koron (75 mln złotych) położoną w miejscowości Lety w południowych Czechach fermę trzody chlewnej obejmującą teren, na którym podczas II wojny światowej funkcjonował obóz dla Romów.
Różnorodne obiekty, w tym dokumenty i fotografie znalazły się na wystawie „Kryptonim Żegota – ukryta pomoc”, którą od czwartku będzie można oglądać w muzeum Fabryka Emalia Oskara Schindlera w Krakowie. 4 grudnia przypadnie 75. rocznica powołania Żegoty.