Na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym rozpoczęły się w środę prace ziemne przy poszukiwaniu miejsc pochówku działaczy AK Danuty Siedzikówny ps. Inka i Feliksa Selmanowicza ps. Zagończyk. Obydwoje zostali zabici w 1946 r. i pogrzebani w nieustalonym dotąd miejscu.
"Marzyli tylko o wolnej Polsce", "Nie da się zabić tego miasta", "Major i dziewczyna" - m.in. takie historie obejrzy publiczność podczas 6. edycji Festiwalu Filmów Dokumentalnych "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci", która w dniach 11-13 września odbędzie się w Gdyni.
Na wrzesień IPN zaplanował prace ziemne przy poszukiwaniu na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym miejsc pochówku działaczy AK Danuty Siedzikówny ps. Inka i Feliksa Selmanowicza ps. Zagończyk. Obydwoje zostali zabici w 1946 r. i pogrzebani w nieustalonym dotąd miejscu.
Termin wpisania do rejestru cmentarzy wojennych części Łączki Cmentarza Wojskowego w Warszawie, gdzie UB ukrywał ofiary komunizmu, przesunie się o kilka tygodni. Przeszkodą - jak informuje wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski - są współczesne pochówki cywilne.
Instytut Pamięci Narodowej wznowił we wtorek poszukiwania ofiar zbrodni komunistycznych na Łączce Cmentarza Wojskowego w Warszawie. Prace mają potrwać ok. 10 dni. Wśród osób, których szczątków IPN wciąż poszukuje, są gen. August Emil Fieldorf i rtm. Witold Pilecki.
8 września wznowione zostaną prace ekshumacyjne na terenie aresztu śledczego w Białymstoku, związane ze śledztwami IPN dotyczącymi m.in. zbrodni funkcjonariuszy UB - poinformował w piątek Instytut. Dotąd odkryto tam szczątki ok. 200 osób.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zajmie się skargą rodziców Piotra Majchrzaka, który w 1982 r. zmarł po pobiciu w centrum Poznania - taką informację otrzymali skarżący. Według nich 19-latka pobiło ZOMO, sąd nie znalazł jednak dowodów potwierdzających tę wersję.
Trybunał w Kambodży skazał w czwartek dwóch byłych przywódców Czerwonych Khmerów, Khieu Samphana i Nuon Chea na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zbrodnie popełnione podczas krwawych rządów komunistycznego reżimu w latach 70. ubiegłego wieku.
Teren Łączki Cmentarza Wojskowego w Warszawie, gdzie ukrywano zwłoki ofiar komunizmu, w sierpniu uzyska status cmentarza wojennego - zapowiada wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Wpis dotyczyć będzie tej części Łączki, gdzie nie ma współczesnych grobów.
Poszukiwania ofiar komunizmu na tzw. Łączce w Warszawie będą wznowione we wrześniu - informuje IPN. Dodaje, że ostateczne zakończenie tych prac może nastąpić po zmianie przepisów. Przeszkodą są współczesne groby, pod którymi znajdują się szczątki ofiar.