Złożeniem kwiatów pod pomnikiem Armii Krajowej uczczono w środę w Białymstoku 72. rocznicę Obławy Augustowskiej, największej po II wojnie światowej niewyjaśnionej dotąd zbrodni dokonanej na Polakach. Zginęło w niej ok. 600 działaczy podziemia niepodległościowego.
Mieszkańcy Augustowa i okolic (Podlaskie) wspominają ofiary Obławy Augustowskiej, określanej przez IPN i historyków jako najbardziej tragiczna odsłona działań NKWD po II wojnie światowej. 12 lipca obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej.
Na Ukrainie są tysiące zapomnianych dołów śmierci, w których leżą pomordowani podczas rzezi wołyńskiej Polacy. Im należy się godny pochówek, ale strona ukraińska zablokowała poszukiwania i ekshumacje - mówi historyk z lubelskiego IPN dr Leon Popek.
11 lipca ustanowiony został Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Sejm - głosi przyjęta w 2016 r. uchwała - oddaje hołd "wszystkim obywatelom II Rzeczypospolitej bestialsko pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów".
Nie jesteśmy przeciwko Ukrainie, tylko przeciwko ideologii, która przyniosła śmierć także obywatelom tego kraju, którzy nie chcieli brać udział w zbrodni - mówił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski podczas niedzielnej uroczystości w Warszawie, upamiętniającej ofiary UPA i OUN.
Apel do samorządowców o włączenie syren i innych sygnałów dźwiękowych w południe 11 lipca - w 74. rocznicę rzezi wołyńskiej - wystosowały środowiska kresowe z Dolnego Śląska. W tym regionie mieszka wiele rodzin przesiedlonych z dawnych kresów RP.
Pion śledczy IPN w Poznaniu umorzył śledztwo dotyczące represji niemieckich wobec ludności polskiej ze Złotowa i jego okolic. Zbrodni nazistowskich, w tym zabójstw, dokonywali przed i w czasie II wojny światowej m.in. funkcjonariusze Gestapo i Wehrmacht.
Gloryfikacja zbrodniarzy to obraza pamięci pomordowanych – mówili w niedzielę na Jasnej Górze przedstawiciele środowisk kresowych, nawiązując do ludobójstwa, którego na Polakach dokonali nacjonaliści ukraińscy w latach 1939-1947.
Delegacja polskiego ministerstwa kultury upamiętniła w czwartek ofiary represji stalinowskich w Kuropatach na skraju Mińska. Dzień wcześniej jej członkowie odwiedzili znajdujące się na liście światowego dziedzictwa UNESCO zamki Radziwiłłów w Nieświeżu i w Mirze.
Wirtualną ekspozycję, która przybliża historię pierwszego transportu Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz, stworzyło Muzeum Auschwitz w Google Cultural Institute – podało w poniedziałek biuro prasowe Muzeum.