Zbrodnie NKWD na ludności polskiej w ZSRS w latach 1937-1938 były tematem 8. edycji Przystanku Historia IPN Nowy Jork, w którym udział wzięli przedstawiciele IPN. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa, obrazująca losy osób represjonowanych w ramach "antypolskiej operacji".
W Orszy na wschodzie Białorusi miejscowi aktywiści upamiętnili w niedzielę ofiary represji stalinowskich, spoczywające w dołach śmierci na Kobylackiej Górze. W czasie uroczystości poświęcono pomnik upamiętniający polskie ofiary zbrodni NKWD.
Specjaliści IPN w charakterze obserwatorów biorą udział w trwających pracach archeologicznych i ekshumacyjnych w Drohobyczu na terenie Ukrainy – podaje Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Polscy badacze są tam na zaproszenie strony ukraińskiej.
Chcemy upamiętnić Polaków zamordowanych przez NKWD w Orszy w szczycie Wielkiego Terroru w latach 1937-1938 – mówi Igor Stankiewicz, potomek represjonowanych, który próbuje ustalić dokładne dane osób straconych w Orszy, na wschodzie Białorusi.
W wileńskim Parku Pamięci Tuskulanum odbyła się w piątek uroczystość upamiętniająca zamordowanych przez NKWD i pogrzebanych tu około 700 osób, ofiar powojennych represji sowieckich, m.in. 52 Polaków, wśród których jest 32 żołnierzy AK. 28 września przypada 75. rocznica od pogrzebania na terenie dawnego parku posiadłości Tuskulanum pierwszych ofiar.
„Podobno każdy naród po wojnach, klęskach żywiołowych czy kataklizmach odradza się i zaczyna żyć od nowa. Ale tamtejsi Polacy już nigdy się nie odbudują. Nie ma dla nich miejsca na tamtej ziemi. Może w Kazachstanie, na Syberii czy w Azji Środkowej żyją Polacy, ale oni wolą wyrzec się swej narodowości i wiary katolickiej. Zbyt wiele wycierpieli za polskość i za religię.” Tak podsumowywała losy Polaków żyjących w Związku Sowieckim w okresie międzywojennym Zofia Pawłowska, jedna z nich, mieszkanka dawnej wsi Greczany koło Płoskirowa (obecnie Chmielnicki na Ukrainie).
Wizytą w Kuropatach na obrzeżach Mińska, gdzie w dołach śmierci spoczywają ofiary stalinowskiego NKWD, zakończył w poniedziałek swój trzydniowy pobyt na Białorusi sekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP Adam Kwiatkowski.
Od uderzenia w Dzwon Katyński rozpoczęły się w środę na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu uroczystości upamiętniające Polaków zamordowanych przez stalinowskie NKWD w 1940 roku. Polskiej delegacji przewodniczy ambasador RP w Moskwie Włodzimierz Marciniak.
3 kwietnia mija 79 lat od rozpoczęcia przez NKWD likwidacji obozów dla polskich oficerów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. W ciągu sześciu tygodni rozstrzelano 14 587 jeńców. Zamordowano również ok. 7 300 Polaków przetrzymywanych w więzieniach na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej.
Stowarzyszenie Memoriał, zasłużona rosyjska organizacja badająca represje stalinowskie, przygotowuje kolejną księgę o ofiarach zbrodni katyńskiej. Będzie ona dotyczyła blisko 6300 polskich jeńców zamordowanych w Kalininie (Twerze) i spoczywających w Miednoje.