Prawdopodobnie w czerwcu pojadę do Charkowa na groby Polaków zamordowanych przez NKWD - zapowiedział w piątek w rozmowie z PAP i Polskim Radiem wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński.
Senator Maciej Łuczak (PiS) wraz z Polakami z obwodu mińskiego odwiedzili w piątek Kuropaty, gdzie w dołach śmierci spoczywają ofiary represji NKWD, w tym Polacy. Polityk apelował do strony białoruskiej o „skuteczniejsze poszukiwania” białoruskiej listy katyńskiej.
Wydział Kresowy rozpoczął w czwartek prace poszukiwawcze w litewskich Ejszyszkach. Zespół dr Leona Popka poszukuje szczątków żołnierzy wileńskiej AK z oddziału Jana Borysewicza ps. Krysia, zamordowanych przez NKWD zimą 1945 r. Pierwszego dnia prac specjaliści IPN odnaleźli na ludzkie szczątki.
Skutki Zbrodni Katyńskiej są odczuwane do dzisiaj, a pozostałej po niej wyrwy pokoleniowej nigdy nie udało się zniwelować i nadrobić - ocenił w piątek prezes Komitetu Katyńskiego, poseł PiS Andrzej Melak podczas rocznicowego spotkania w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej.
Wielka Brytania i USA twierdziły, że przed 1945 r. nie miały dokumentów ws. zbrodni katyńskiej od osób neutralnych; przeczą temu ustalenia dot. anglojęzycznych świadków ekshumacji w Katyniu - przypomniała w środę w Warszawie Krystyna Piórkowska, badaczka z Nowego Jorku.
110 lat temu, 22 kwietnia 1908 roku, urodziła się Janina Lewandowska – radiotelegrafistka, pilot, spadochroniarz. Aresztowana przez Sowietów w czasie kampanii polskiej 1939 roku została zesłana do obozu w Ostaszkowie, a potem w Kozielsku. Była jedyną kobietą wśród ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Z udziałem młodych Rosjan i Polaków, uczniów szkół średnich z Wielkopolski i Smoleńska, odbył się w niedzielę w Katyniu 12. Marsz Pamięci. Celem tej dorocznej akcji jest wspólne upamiętnienie polskich oficerów zamordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku.
W ostatnich latach wzrosła liczba osób, które nic nie wiedzą o zbrodni katyńskiej - wynika z raportu Narodowego Centrum Kultury (NCK), który w piątek omawiano w Muzeum Katyńskim w Warszawie. Mimo negatywnej tendencji ok. 90 proc. badanych wie o zbrodni NKWD z 1940 r.
Mówiąc o zbrodni katyńskiej mówimy najczęściej o liczbach, a zapominany o tym, że w miejscach kaźni zamordowano 22 tys. obywateli RP - w znacznej liczbie młodych, wspaniałych i utalentowanych. To jest krwawiąca i nigdy niezagojona rana - powiedział PAP dyrektor Muzeum Katyńskiego Sławomir Frątczak.