Były przywódca bośniackich Serbów Radovan Karadżić został w czwartek skazany przez specjalny trybunał ONZ w Hadze na łącznie 40 lat więzienia za zbrodnie wojenne, przeciwko ludzkości oraz ludobójstwo w Srebrenicy podczas wojny bośniackiej w latach 1992-1995.
Serbski prokurator ds. zbrodni wojennych oskarżył w czwartek ośmiu byłych funkcjonariuszy policji Serbów bośniackich za udział w masakrze blisko ośmiu tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców w Srebrenicy na wschodzie Bośni w 1995 roku.
Generał byłej armii jugosłowiańskiej (JNA) został zatrzymany w niedzielę w Czarnogórze na podstawie nakazu aresztowania wydanego przez Chorwację, która podejrzewa go o zbrodnie wojenne - podały oficjalne źródła w Podgoricy.
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, w tym ok. 90 zagranicznych delegacji, zgromadziło się w sobotę na cmentarzu Potoczari, na wschodzie Bośni i Hercegowiny, by w 20. rocznicę masakry w Srebrenicy uczestniczyć w pochówku 136 niedawno zidentyfikowanych ofiar.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz w sobotę odwiedzi Bośnię i Hercegowinę; weźmie tam udział w uroczystościach upamiętniających 20-lecie masakry w Srebrenicy. W 1995 r. siły Serbów bośniackich wymordowały tam blisko 8 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców.
Zagraniczni dygnitarze przybywają w piątek do Bośni i Hercegowiny (BiH) na obchody 20. rocznicy masakry w Srebrenicy, połączone z pogrzebem niedawno odnalezionych szczątków 136 ofiar. Wśród pierwszych gości jest premier Turcji Ahmet Davutoglu i królowa Jordanii Noor.
Tysiące ludzi wyszły w czwartek na ulice Sarajewa, gdy ciężarówka ze szczątkami 136 nowo zidentyfikowanych ofiar masakry z 1995 r. przejeżdżała przez miasto w drodze do Srebrenicy, gdzie w sobotę odbędzie się uroczysty pogrzeb w czasie obchodów rocznicy mordu.
Rada Bezpieczeństwa ONZ opóźniła we wtorek głosowanie nad rezolucją, w której masakrę w Srebrenicy nazwano ludobójstwem, gdyż Rosja, tradycyjny sojusznik Serbii, dała do zrozumienia, że ją zawetuje. Dyplomaci liczą na dojście do kompromisu z delegacją Moskwy.
Prezydent wchodzącej w skład Bośni i Hercegowiny autonomicznej Republiki Serbskiej Milorad Dodik kłamstwem nazwał twierdzenia, że w Srebrenicy doszło do ludobójstwa. Wypowiadał się w sobotę, tydzień przed 20. rocznicą masakry ok. 8 tys. Bośniaków (Muzułmanów).