Andrzej Poczobut, działacz Związku Polaków na Białorusi i dziennikarz, skazany w lutym przez białoruski sąd na osiem lat więzienia, obchodzi w niedzielę 50. urodziny.
W politycznym procesie władze zarzucają Andrzejowi Poczobutowi, działaczowi Związku Polaków na Białorusi i dziennikarzowi „podżeganie do nienawiści”. „Andrzej nie dał się złamać” – mówi PAP Barys Harecki ze zlikwidowanego przez władze Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.
W niedzielne południe odbyła się w Białymstoku akcja solidarnościowa z prześladowanymi przedstawicielami polskiej mniejszości na Białorusi – Andżeliką Borys i Andrzejem Poczobutem. Jej uczestnicy zwracali uwagę na – stale pogarszającą się – sytuację Polaków w tym kraju.
Na skwerze przy pomniku ks. Jerzego Popiełuszki w Białymstoku odbyła się w niedzielę comiesięczna akcja solidarności z prześladowanymi przedstawicielami polskiej mniejszości na Białorusi – Andżeliką Borys i Andrzejem Poczobutem.
Akcja solidarnościowa z polskimi działaczami na Białorusi przebywającymi w tamtejszych więzieniach: prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliką Borys oraz członkiem związku i dziennikarzem Andrzejem Poczobutem, odbyła się w niedzielę przed konsulatem Białorusi w Białymstoku.
„Uznanie ZPB za legalną organizację dawałoby nowe otwarcie, pozytywny etap w naszych relacjach z Białorusią” – mówi PAP senator Kazimierz Ujazdowski, przewodniczący senackiej komisji ds. emigracji i łączności z Polakami za granicą, który przebywa z wizytą na Grodzieńszczyźnie.
Związane z Polską miejsca pamięci odwiedzają w sobotę działacze Związku Polaków na Białorusi (ZPB) i akredytowani w Mińsku dyplomaci. „Co roku obchodzimy w ten sposób uroczystość Wszystkich Świętych” – wskazuje prezes ZPB Andżelika Borys.
Do Grodna wróciło dwoje polskich nauczycieli, którzy we wrześniu musieli opuścić Białoruś, ponieważ nie otrzymali zgody na pracę w szkole przy Związku Polaków na Białorusi (ZPB). Teraz otrzymali białoruskie wizy i zgodę na pracę.