Na wzrost wynagrodzeń w szkolnictwie wyższym i nauce w 2022 r. potrzeba ok. 3,2 mld zł, a nie kilkudziesięciu mln zł, co zapowiedział w ubiegłym tygodniu szef MEiN Przemysław Czarnek - uważa Rada Szkolnictwa Wyższego i Nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Mamy gwarancje Ministerstwa Finansów, że będzie dodatkowy miliard złotych na drugą w tym roku - wrześniową podwyżkę dla nauczycieli - poinformowała w czwartek na konferencji prasowej minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Podała, że zwiększona zostanie subwencja oświatowa.
Szefowa MEN Anna Zalewska zaproponowała podczas wtorkowego spotkania z przedstawicielami związków zawodowych, że nauczyciele mogliby szybciej dostać podwyżki: od września 2019 - 16,1 proc. w stosunku do marca 2018 r.
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz zapowiada strajk nauczycieli. Jeżeli w tym roku nie dostaną oni podwyżki w wysokości 1000 złotych, na 99 procent dojdzie do protestów – powiedział Broniarz w poniedziałek podczas spotkania z dziennikarzami.
Minister edukacji przedstawiła w poniedziałek związkom zawodowym projekt, zgodnie z którym wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli w 2019 r. wzrośnie od 121 do 166 zł. Związkowcy chcą wzrostu płac o 1000 zł. Minister zapowiedziała kolejne spotkanie w czwartek.
Od stycznia pracujący w stołecznych szkołach i placówkach oświatowych nauczyciele kontraktowi i nauczyciele stażyści otrzymają podwyżki płacy zasadniczej - zapowiedział we wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Podwyżka wyniesie odpowiednio 270 zł i 250 zł brutto.
Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej zorganizowała w środę pikietę pod siedzibą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pracownicy teatru domagali się podwyżek wynagrodzeń.
Protest ZNP oparty jest na nieprawdziwych przesłankach; podwyżki nauczycieli obowiązują od 1 kwietnia tego roku; kolejne dadzą wskazaną przez związek kwotę 1 tys. zł - powiedziała w czwartek minister edukacji narodowej Anna Zaleska.
Nauczyciele otrzymają wyrównanie pensji, uwzględniające podwyżki od 1 kwietnia, najpóźniej do końca miesiąca, nie ma mowy o jakichkolwiek opóźnieniach – zapewnił w czwartek resort edukacji. Apelujemy, by nie wprowadzać niepokoju wśród nauczycieli – informuje MEN.