Mam nadzieję, że to ostatni miesiąc nauki zdalnej na długo. Najpóźniej 28 lutego wracamy do nauki stacjonarnej, ale mam cichą nadzieję, że szybciej – powiedział w środę minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
W poniedziałek do nauki wracają uczniowie z woj. kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i z wielkopolskiego, którzy rozpoczęli ferie 15 stycznia, jako pierwsi w kraju. Uczniowie młodsi będą się uczyć stacjonarnie, starsi – zdalnie.
Nie rozumiem podjętej decyzji o zdalnej edukacji w części klas szkół podstawowych i w szkołach ponadpodstawowych — powiedziała PAP prof. Magdalena Marczyńska, specjalistka chorób zakaźnych wieku dziecięcego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Dodała, że negatywne skutki izolacji dzieci i młodzieży są ogromne i udowodnione.
Uczniowie klas V–VIII podstawówek i uczniowie szkół ponadpodstawowych wszystkich klas przechodzą na naukę zdalną od czwartku do końca ferii zimowych, czyli do 27 lutego – powiedział we wtorek szef MEiN Przemysław Czarnek.
Trzeba było podjąć decyzję o nauce zdalnej w szkołach, ponieważ gwałtownie wzrasta liczba zachorowań na koronawirusa, ale zdajemy sobie sprawę z mankamentów nauczania na odległość – powiedział w środę wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
W Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie zawieszające od czwartku do 27 lutego 2022 r. zajęcia stacjonarne w szkołach dla uczniów klas V–VIII szkół podstawowych oraz dla uczniów szkół ponadpodstawowych i w ich miejsce wprowadzające naukę zdalną.
Zawieszenie zajęć stacjonarnych w szkołach dla uczniów klas V–VIII szkół podstawowych oraz dla uczniów szkół ponadpodstawowych od 27 stycznia do 27 lutego 2022 r. i w ich miejsce wprowadzenie nauki zdalnej – wprowadza rozporządzenie podpisane w środę przez ministra edukacji i nauki.
Jestem absolutnie przeciwny edukacji zdalnej, bo będziemy mieli schorowane pokolenie i przez dziesiątki lat będziemy płacili za to ogromną zdrowotną cenę – powiedział PAP prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Dodał, że taka decyzja nie ma oparcia w wiedzy, a jest jedynie emocjonalnym reagowaniem na zagrożenie.
Nie planujemy jakichkolwiek decyzji dotyczących wprowadzenia przymusu prowadzenia zajęć na uczelniach w trybie zdalnym – powiedział w poniedziałek na antenie PR24 wiceminister edukacji i nauki Włodzimierz Bernacki.