Chociaż kanwa filmu "Biała odwaga" przedstawia faktyczny wojenny epizod Goralenvolku, to pewne sceny zupełnie nie mogły się wydarzyć - powiedział PAP konsultant filmu ds. gwary Jan Karpiel-Bułecka po przedpremierowym pokazie filmu Marcina Koszałki w Zakopanem.
W 2025 roku holenderskie archiwa udostępnią dane osób podejrzanych o kolaborację z niemieckim okupantem podczas II wojny światowej – informuje dziennik „De Telegraaf”. Dostępna w internecie ma być dokumentacja około 300 tys. osób.
7 marca 1941 r. likwidatorzy z ZWZ po raz pierwszy zastrzelili kolaboranta. Wykonanie tego wyroku Sądu Podziemnego miało wymiar propagandowy, ponieważ Igo Sym był w Polsce celebrytą. W odwecie Niemcy rozstrzelali w Palmirach 21 zakładników.
70 lat temu, 10 września 1945 r., sąd w Oslo skazał na karę śmierci Vidkuna Quislinga, podczas wojny premiera kolaboracyjnego rządu Norwegii. Jego nazwisko jest synonimem zdrady i współpracy z niemieckim okupantem.
Flamandowie, którzy podczas drugiej wojny światowej kolaborowali z nazistami "mieli swoje powody" - oświadczył w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie nowy szef MSW Belgii Jan Jambon. Należy on do nacjonalistycznego Nowego Sojuszu Flamandzkiego (N-VA).
Rosyjska Fundacja „Istoriczeskaja pamiat’” (Pamięć Historyczna) zaprasza na konferencję prasową związaną z promocją książki historyka Aleksandra Diukowa pt.„Protektorat Litwa – Tajna współpraca z hitlerowcami i niezrealizowany scenariusz utraty litewskiej niepodległości 1939–1940”.
Przedstawiciele społeczności żydowskiej we Francji wyrazili w niedzielę niepokój z powodu odrodzenia się przejawów antysemityzmu w tym kraju podczas paryskiej ceremonii ku pamięci deportowanych i ofiar holokaustu w 70 rocznicę tzw. łapanki Vel d'Hiv.
3 lipca 1896 r. w Innsbrucku w polsko-austriackiej rodzinie urodził się Igo Sym, aktor. W czasie II wojny światowej współpracował z wywiadem i policją niemiecką. W marcu 1941 r. grupa bojowa kontrwywiadu Okręgu Warszawa-Miasto ZWZ wykonała na nim wyrok śmierci za kolaborację.
Szczątki premiera Litwy Juozasa Ambrazevicziusa-Brazaitisa, który stał na czele rządu tymczasowego w 1941 r. i jest podejrzewany o kolaborację z nazistami, w niedzielę spoczęły w Kownie, przy kościele Zmartwychwstania Pańskiego. Nie zważając na kontrowersyjną ocenę osoby byłego premiera, obecny litewski rząd na niedzielne uroczystości powtórnego pochówku przeznaczył 30 tys. litów (ponad 8,6 tys. euro), ale nikt z najważniejszych przedstawicieli władz nie wziął w nich udziału.
Szczątki premiera Litwy Juozasa Ambrazevicziusa-Brazaitisa, który stał na czele rządu tymczasowego w 1941 r., w czwartek przewieziono na Litwę, gdzie odbędzie się ponowny pochówek. Protestuje społeczność żydowska, która oskarża go o kolaborację z nazistami. Konwój z urną ze szczątkami Ambrazevicziusa opuścił już międzynarodowe lotnisko w Wilnie w kierunku Kowna, gdzie w niedzielę ma się odbyć ponowny pochówek.