40. rocznicę powstania Solidarności Walczącej uczczono w poniedziałek w Kielcach. „Organizacja założona przez mojego ojca odwoływała się do polskiego umiłowania wolności, nigdy nie poszła na żadne kompromisy i nie godziła się na targowanie granicami wolności” – napisał w liście do uczestników uroczystości premier Mateusz Morawiecki.
Wojewódzkie obchody 40-lecia Solidarności Walczącej rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w kieleckiej bazylice katedralnej. Po nabożeństwie, pod pomnikiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki i tablicą upamiętniającą Stanisława Raka, ofiarę stanu wojennego, złożono wieńce i wiązanki kwiatów.
Poseł Krzysztof Lipiec odczytał list, który do uczestników uroczystości skierował premier Mateusz Morawiecki. „Organizacja założona przez mojego ojca odwoływała się do polskiego umiłowania wolności, które przez 200 lat nie pozwalało zaprzestać walki o Polskę. Wyrastała z tego samego pnia, co 10-milionowy ruch sprzeciwu. Wierzyła w siłę wspólnoty i siłę bezsilnych” – napisał w liście premier. Dodał, że Solidarność Walcząca „nigdy nie poszła na żadne kompromisy i nie godziła się na targowanie granicami wolności”.
Zaznaczył, że to Solidarność Walcząca „podtrzymała żar walki, który po 13 grudnia 1981 roku zaczął dogasać". „Niestety, na zwycięstwo swojej wizji Polski, wolnej i solidarnej, ludzie Solidarności Walczącej musieli czekać długo. I choć musieli poświęcić całe swe życie, dziś wszyscy mogą powiedzieć, że było warto” – podkreślił Mateusz Morawiecki. Dodał, że „jest przekonany, że kolejne lata są dla Polski fundamentalnie ważne”.
Solidarność Walcząca była podziemnym, radykalnym ugrupowaniem niepodległościowym. Idea jej utworzenia zrodziła się po wprowadzeniu 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego. Powstała we Wrocławiu w 1982 roku.
„Wymagają od nas ogromnego wysiłku, abyśmy mogli osiągnąć sukces na miarę naszych najśmielszych pragnień. Dlatego życzę nam wszystkim, aby ożywiał nas ten sam duch, który towarzyszył ludziom Solidarności Walczącej” – zwrócił się do uczestników uroczystości premier polskiego rządu.
Organizator uroczystości starosta kielecki Mirosław Gębski przypomniał sylwetki głównych działaczy Solidarności Walczącej. „Organizacji przez lata zapomnianej, która nawiązywała do tradycji Armii Krajowej i podziemia niepodległościowego. Jej działacze pragnęli wolności nie tylko dla Polski, ale również dla innych krajów” – podkreślił Gębski.
Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz powiedział PAP, że "Solidarność Walcząca była naturalnym procesem rozwoju samej Solidarności". „Bez Solidarności Walczącej sama Solidarność pewnie inaczej by wyglądała. To byli ludzie z charakterem trudnym, ale zdecydowanym. Widzieli jedną Polskę, niepodzieloną na żadne szarości. To było patrzenie zerojedynkowe. Czy było potrzebne, na pewno” – zaznaczył wojewoda świętokrzyski. Dodał, że działacze tej organizacji byli przeciwwagą dla tych środowisk w samej Solidarności, którzy szli na zbyt daleko idące kompromisy”.
„Dobrze, że pamiętamy o tym, bo nie wszyscy chcą o tych czasach i wydarzeniach pamiętać. Dobrze, że takie inicjatywy są. Możemy wszyscy wspólnie porozmawiać na ten temat, bo to jest temat do dalszych debat. To nie jest tak, że to jest okres zamknięty w dziejach Polski. To jak wtedy zachowywała się Solidarność Walcząca, na pewno nie pozostało w echach do dzisiejszych czasów” – powiedział Koniusz.
Organizacja nawiązywała do tradycji Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego z czasów okupacji niemieckiej i sowieckiej. Solidarność Walcząca miała swój sztandar, rotę przysięgi, tajną pocztę.
Obchody rocznicowe kontynuowane będą we wtorek 14 czerwca. W sali kominkowej Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach o godzinie 17.00 rozpocznie się debata dotycząca ogólnopolskich i regionalnych struktur Solidarności Walczącej. O tej formacji będą rozmawiać starosta kielecki Mirosław Gębski oraz historycy dr Łukasz Kamiński z Uniwersytetu Wrocławskiego i dr Ryszard Śmietanka–Kruszelnicki z delegatury IPN Kielce.
Podczas debaty poruszone zostaną zarówno zagadnienia ogólnopolskie, dotyczące istoty działania i powstania Solidarności Walczącej, jak i kwestie związane z województwem świętokrzyskim. Będzie można dowiedzieć się m.in., jak kształtowała się opozycja w regionie, na terenie Kielc i innych miast województwa.
Liderem Solidarności Walczącej był zmarły 30 września 2019 r. Kornel Morawiecki, działacz niepodległościowy, w 2015 r. marszałek senior Sejmu, ojciec obecnego premiera Mateusza Morawieckiego.
Solidarność Walcząca była podziemnym, radykalnym ugrupowaniem niepodległościowym. Idea jej utworzenia zrodziła się po wprowadzeniu 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego. Powstała we Wrocławiu w 1982 roku - w stolicy Dolnego Śląska rozpoczęto wydawanie pisma „Solidarność Walcząca”, które redagowali m.in. Kornel Morawiecki, Paweł Falicki, Zbigniew Jagiełło, Andrzej Kisielewicz, Romuald Lazarowicz. Działaczami SW byli również Ewa Kubasiewicz i Andrzej Kołodziej. Nie chcieli kompromisu z komunistami, domagali się całkowitego odsunięcia od władzy reżimu Wojciecha Jaruzelskiego.
Organizacja nawiązywała do tradycji Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego z czasów okupacji niemieckiej i sowieckiej. Solidarność Walcząca miała swój sztandar, rotę przysięgi, tajną pocztę.
Liderem Solidarności Walczącej był zmarły 30 września 2019 r. Kornel Morawiecki, działacz niepodległościowy, w 2015 r. marszałek senior Sejmu, ojciec obecnego premiera Mateusza Morawieckiego. (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ dki/