W konkatedrze św. Aleksandra w Suwałkach w sobotę (9 listopada) odbył się pogrzeb ks. prałata Stanisława Wysockiego, prezesa Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku i naocznego świadka obławy. Duchowny zmarł w wieku 86 lat.
Ks. Stanisław Wysocki urodził się 1 marca 1938 r. w Białej Wodzie, wiosce koło Suwałk. Jako siedmiolatek był świadkiem aresztowania przez NKWD w lipcu 1945 r. ojca i dwóch sióstr w trakcie obławy augustowskiej. Nigdy więcej ich już nie zobaczył. Przez całe życie walczył o ujawnienie prawdy o tej sowieckiej zbrodni. Zmarł 7 listopada 2024 r., a jego pogrzeb odbył się w sobotę . Kapłan spoczął na cmentarzu parafialnym w Suwałkach przy ul. Bakałarzewskiej.
Wcześniej mszy św. pogrzebowej zmarłego księdza przewodniczył biskup diecezji ełckiej ks. Jerzy Mazur. Wśród uczestników uroczystości, w której wzięły udział setki wiernych, była rodzina zmarłego, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
Wspominając w homilii zmarłego, arcybiskup senior archidiecezji przemyskiej ks. Józef Michalik powiedział, że ks. Wysocki był szczególnie wrażliwym człowiekiem i kapłanem.
„Ksiądz Stanisław przez całe życie niósł w sobie pewną tragedie, tragedię duchowego zranienia, jakie przeżył jako siedmioletni chłopiec, kiedy na jego oczach podczas obławy augustowskiej porwano ojca i dwie siostry. Te przeżycia tkwiły w Stanisławie przez całe życie” – mówił ks. Michalik.
Dodał, że dlatego ks. Wysocki zaangażował się w odkrywanie prawdy i mówienie o obławie, a także w powołanie stowarzyszenia.
„On nie potrafił inaczej. On w taki sposób pragnął spłacać cenę bólu, który tkwił w kłamstwie rozszerzanym o Armii Krajowej, o bohaterach, którzy walczyli o niepodległość ojczyzny. Dlatego w ostatnich latach życia upamiętniał wraz z rodzinami i przyjaciółmi pamięć bohaterskich ofiar poprzez tablicę pamiątkową umieszczona na Jasnej Górze oraz pomniki w Augustowie, Suwałkach i w Sokółce” – mówił arcybiskup Michalik.
Ordynariusz diecezji ełckiej bp Jerzy Mazur powiedział, że ks. Stanisław Wysocki w swoim testamencie napisał, że wybacza wszystkim, którzy zranili jego rodzinę w obławie augustowskiej.
Ks. prałat Stanisław Wysocki święcenia kapłańskie przyjął w 1964 r. Posługę kapłańską pełnił m.in. w Sejnach, Bargłowie Kościelnym, Łomży, Ełku i w Augustowie. W latach 1980-1982 był kapelanem łomżyńskiego NSZZ "Solidarność". Był założycielem i prezesem Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945.
Obława augustowska to – jak podkreślają historycy – największa po II wojnie światowej niewyjaśniona zbrodnia dokonana na Polakach. Oddziały NKWD i Smierszu 12 lipca 1945 r. rozpoczęły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło – jak do niedawna sądzono – 592 działaczy podziemia niepodległościowego. Obecnie mówi się nawet o 2 tys. osób. Do dziś nie wiadomo, co się z nimi stało i gdzie są ich groby. (PAP)
Autor: Jacek Buraczewski
bur/ joz/