14.01.2010. Warszawa (PAP) - Z przyczyn proceduralnych Trybunał Konstytucyjny odroczył zapowiadany na czwartek wyrok ws. ustawy obniżającej wyższe emerytury oficerom służb specjalnych PRL i członkom WRON. Ogłaszając tę decyzję, prezes TK Bohdan Zdziennicki nie podał kolejnego terminu wyroku.
03.10.2009 Gdańsk (PAP) - "To był wybitny człowiek, wyjątkowa postać" - tak zmarłego w piątek Marka Edelmana - ostatniego przywódcy powstania w warszawskim getcie, uczestnika powstania warszawskiego, po wojnie wybitnego kardiologa i działacza opozycji demokratycznej w PRL - wspomina Lech Wałęsa. "Żadne słowa nie wystarczą, aby opisać tę stratę. Będzie nam go bardzo brakowało. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie" - powiedział PAP Lech Wałęsa, który w sobotę przebywa we Włoszech.
03.10.2009 Sofia (PAP) - W powojennej Bułgarii w ciągu 45 lat pracowało kilkuset doradców sowieckich służb specjalnych, między KGB a bułgarską bezpieką podpisano 50 porozumień, przeprowadzono ponad 240 wspólnych operacji. Pierwsza, rozpoczęta w październiku 1944 r., była związana z radzieckim projektem budowy bomby atomowej, ostatnia oficjalna wizyta generała KGB w Sofii odbyła się w maju 1990 r.
03.10.2009 Warszawa (PAP) - Odszedł człowiek, którego podziwiałem - napisał premier Donald Tusk w oświadczeniu dla mediów na wiadomość o śmierci ostatniego przywódcy powstania w getcie warszawskim. Z ogromnym smutkiem przyjąłem dziś wiadomość o śmierci niezwykłego człowieka jakim był Marek Edelman. Trzeba było wielkiej odwagi, by podjąć walkę zbrojną w Getcie Warszawskim w maju 1943 roku. Świadectwo takiej odwagi złożył wtedy Marek Edelman wraz z innymi bojownikami Żydowskiej Organizacji Bojowej.
02.10.2009 Łódź (PAP) - Zdaniem Marka Czekalskiego - b. prezydenta Łodzi i przyjaciela Marka Edelmana - wraz z jego śmiercią "cywilizacji zabraknie jednego z autorytetów moralnych". Marek Edelman, jeden z przywódców powstania w warszawskim getcie, lekarz kardiolog i działacz opozycji demokratycznej w PRL zmarł w piątek w Warszawie.
02.10.2009 Kraków (PAP) - Ks. Adam Boniecki, redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" powiedział PAP, że Marek Edelman zawsze angażował się po stronie człowieka i po stronie prawdy. "Z pasją i bezinteresownie angażował się w sprawy w Polsce i na świecie. Był autorytetem, który się liczył" - mówił ks. Boniecki. Podkreślił spontaniczną odwagę i prawość Edelmana.
02.10.2009 Łódź (PAP) - Zdaniem posłanki PO Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, wraz ze śmiercią Marka Edelmana "kończy się pewna epoka". Marek Edelman, jeden z przywódców powstania w warszawskim getcie, lekarz kardiolog i działacz opozycji demokratycznej w PRL zmarł w piątek w Warszawie.
02.10.2009 Warszawa (PAP) - Wydawało się, że Marek Edelman jest wieczny; odszedł niesłychanie bliski mi człowiek - powiedział jego przyjaciel z antykomunistycznej opozycji demokratycznej Jan Lityński. Marek Edelman, jeden z przywódców powstania w warszawskim getcie, lekarz kardiolog i działacz opozycji demokratycznej w PRL zmarł w piątek wieczorem. "To strasznie trudne, bo to już się zbliżało, ale trudno się z tym pogodzić. Wydawało się, że Marek jest już wieczny" - powiedział Lityński PAP.
02.10.2009 Warszawa (PAP) - Marek Edelman był wielkim Polakiem, wielkim polskim Żydem, bez niego będzie gorzej na świecie - powiedziała w piątek wieczorem w Polsat News prezydencka minister Ewa Junczyk-Ziomecka. Dodała, że o śmierci Edelmana, którego znała osobiście, powiadomił ją prezydent Lech Kaczyński.
02.10.2009 Warszawa (PAP) - Prof. socjologii Paweł Śpiewak powiedział, że Marek Edelman był nieprawdopodobnie odważnym człowiekiem, w każdej dziedzinie swojego życia; i jako żołnierz powstania w getcie, powstania warszawskiego i jako lekarz, który zmagał się z ludzkimi chorobami. "Był też odważny, jako postać polityczna. Potrafił bronić godności ludzkiej. To było niesłychanie silne" - dodał.
02.10.2009 Warszawa (PAP) - Przewodniczący Związku Gmin Żydowskich w Polsce Piotr Kadlcik powiedział, że Marek Edelman był polskim Żydem z bardzo silną tożsamością żydowską i wielkim polskim patriotą. "Był świadkiem pewnej epoki. Błogosłwionej pamięci Marek był takim Żydem, o jakim bardzo często w Polsce się nie myśli, że tacy w ogóle istnieją: był Żydem, który mając bradzo silną tożsamość żydowską w tym samym czasie był bardzo silnie związany z Polską" - mówił Kadlcik.