Wysiedlenia, zagłada Żydów, ruch oporu w czasie II wojny światowej na Zamojszczyźnie przypomina wystawa pt. "Res non humana - rzecz nieludzka. Okupacja niemiecka Zamojszczyzny 1939-1944", którą można będzie oglądać od wtorku w Biłgoraju (Lubelskie).
Wystawa prezentowana będzie w Biłgorajskim Centrum Kultury. Ekspozycja, przygotowana przez pracowników Muzeum - Miejsca Pamięci w Bełżcu, składa się z 15 paneli. Przedstawia najważniejsze zagadnienia związane z niemiecką okupacją Zamojszczyzny, w okresie od wybuchu II wojny światowej do lipca 1944 r., czyli do wejścia Armii Czerwonej.
Zamojszczyzna to region południowo-wschodniej części województwa lubelskiego. Jeden z autorów wystawy Jarosław Joniec podkreśla, że dla historii okresu II wojny światowej to teren bardzo specyficzny. „Tutaj skupiły się jak w soczewce niemal wszystkie wydarzenia z tego okresu - z +czasów nieludzkich+" – zaznaczył.
Wystawa przedstawia różna aspekty zbrodniczej polityki ludnościowej okupantów niemieckich, którą prowadzili oni na terenie Zamojszczyzny.
Na tym obszarze Niemcy rozpoczęli, eksperymentalnie, wprowadzanie w życie niemieckiego planu germanizacji Europy Środkowo-Wschodniej - Generalplan Ost. Plan ten przewidywał wysiedlenie milionów Słowian z krajów Europy Wschodniej i Środkowej i sprowadzenie na te tereny „etnicznych” Niemców z Europy. Z terenu Zamojszczyzny w czasie wysiedleń i pacyfikacji wypędzono z domów ponad 100 tys. mieszkańców, w tym ok. 30 tys. dzieci.
Wysiedleniom i ich skutkom poświęcono na wystawie kilka paneli, na którym zaprezentowano m.in. losy wysiedleńców, w tym Dzieci Zamojszczyzny, a także formy i organizacje pomocy wysiedlonym. Wystawa prezentuje także powstanie i działanie organizacji konspiracyjnych w reakcji na wysiedlenia wsi Zamojszczyzny. Masowe wysiedlenia zaktywizowały wtedy polskie podziemie zbrojne, a zorganizowany opór mieszkańców został nazwany powstaniem zamojskim.
Wystawa przypomina także o prześladowaniach i zagładzie Żydów na terenie Zamojszczyzny, w tym zwłaszcza o funkcjonującym w czasie okupacji niemieckim obozie zagłady w Bełżcu. Obóz ten był jednym z trzech (obok Sobiboru i Treblinki) miejsc mordowania Żydów w ramach Akcji Reinhardt, czyli zrealizowanej w sposób zaplanowany przez hitlerowców operacji, mającej na celu zgładzenie całej ludności żydowskiej pozostającej na terenie Generalnego Gubernatorstwa i deportowanej w ten rejon.
Na wystawie jest też panel dotyczący konfliktu polsko-ukraińskiego, który trwał jeszcze po zakończeniu okupacji niemieckiej. Osobny panel wystawy poświęcono Rotundzie zamojskiej, która była m.in. niemieckim obozem przejściowym, więzieniem, miejscem egzekucji. Stała się cmentarzem dla wielu ofiar niemieckiego okupanta – mieszkańców Zamojszczyzny, Polaków, Żydów, ale też m.in. jeńców sowieckich.
Specjalną planszę poświecono kronikarzom lat okupacji, czyli trzem lekarzom, którzy zaangażowani byli w ruch oporu i organizacje konspiracyjne. Byli to ówcześni dyrektorzy szpitali: w Szczebrzeszynie - dr Zygmunt Klukowski, w Tomaszowie Lubelskim - dr Janusz Peter i w Biłgoraju - dr Stanisław Pojasek.
Wystawa – jak podkreśla Joniec - ma przede wszystkim służyć edukacji. „Prezentowane zagadnienia zostały opisane stosunkowo krótkimi tekstami, odpowiednio dobraną ikonografią, mapami, wykresami oraz za pomocą wybranych cytatów” – zaznaczył autor.
Większość prezentowanego materiału ikonograficznego pochodzi z Archiwum Państwowego w Zamościu i archiwów muzeów Zamojszczyzny, ale na wystawie można zobaczyć także fotografie dotychczas niepublikowane lub mało znane, pochodzące z zagranicznych archiwów i zbiorów prywatnych.
Wystawę "Res non humana - rzecz nieludzka. Okupacja niemiecka Zamojszczyzny 1939-1944" można będzie oglądać od 20 lutego do 20 marca.(PAP)
autor: Renata Chrzanowska
ren/ itm/