Nigdy więcej wojny, nigdy więcej nienawiści, nigdy więcej agresji, gwałtu i niechęci do innych – powiedział w niedzielę w Gdańsku lider PO Grzegorz Schetyna. Wyraził nadzieję, że takie przesłanie będzie obowiązywało dłużej niż tylko przez wrześniowe dni.
"Nigdy więcej wojny, nigdy więcej nienawiści, nigdy więcej agresji, gwałtu i niechęci do innych. To jest dzisiaj przesłanie, z którym wchodzimy w najbliższe dni. Wierzę, że to zostanie, nie tylko przez dni wrześniowe, w nas na zawsze, bo to jest rzecz ważna i zawsze będziemy o tym przypominać" - powiedział Schetyna na briefingu prasowym przed budynkiem Poczty Polskiej w Gdańsku.
Wcześniej lider PO i inni przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej uczestniczyli w obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.
"Dziękuję za dzisiejsze uroczystości. Chciałem podziękować serdecznie prezydent Gdańska Aleksandrze Dulkiewicz za organizację. Dziękuję za to, że udało się, jak w niewielu momentach ostatnich miesięcy i lat, zorganizować ważną uroczystość, gdzie mogliśmy być wszyscy razem, obok siebie i oddawać cześć bohaterom i wspominać tamten czas" - podkreślił Schetyna.
Lider PO zwracał uwagę na to, jak ważne miejsce w historii Polski zajmuje Gdańsk.
Lider PO: 1 września to szczególna data w historii Polski i w historii świata. Jesteśmy w Gdańsku, gdzie 80 lat temu wszystko się zaczęło. Zaczęła się II wojna światowa z konsekwencjami na wiele dziesięcioleci. Rano byliśmy na Westerplatte, a później na Cmentarzu na Zaspie, gdzie chowano tych, którzy w pierwszych godzinach wojny oddali ofiarę życia - polskich kolejarzy i celników. Jesteśmy tutaj - przed budynkiem Poczty Polskiej, która także jest miejscem symbolicznym, bronionym przez blisko 24 godziny przez pracowników poczty.
"1 września to szczególna data w historii Polski i w historii świata. Jesteśmy w Gdańsku, gdzie 80 lat temu wszystko się zaczęło. Zaczęła się II wojna światowa z konsekwencjami na wiele dziesięcioleci. Rano byliśmy na Westerplatte, a później na Cmentarzu na Zaspie, gdzie chowano tych, którzy w pierwszych godzinach wojny oddali ofiarę życia - polskich kolejarzy i celników. Jesteśmy tutaj - przed budynkiem Poczty Polskiej, która także jest miejscem symbolicznym, bronionym przez blisko 24 godziny przez pracowników poczty" - mówił Schetyna.
Lider PO przypominał, że w tym miejscu "lała się polska krew", podobnie jak na Westerplatte oraz w wielu innych miejscach w Polce.
"Są dziś z nami w Gdańsku ludzie PO i Koalicji Obywatelskiej, ale tę akcję przeprowadzamy w całym kraju, żeby powiedzieć, że pamiętamy i będziemy pamiętać. Mamy ze sobą plakat autorstwa Marka Żuławskiego z hasłem +Poland first to fight+, który otrzymaliśmy dzięki uprzejmości jego małżonki pani Marii Żuławskiej. Dzisiaj go promujemy i pokazujemy, że ta historia, która zdarzyła się 80 lat temu, jest częścią naszej historii. Jest częścią wielkiej, dumnej historii Polski, która zawsze potrafiła podjąć walkę, chciała i walczyła o to, co najważniejsze - o podmiotowość, wolność, honor, godność i o solidarność" - wskazał Schetyna.
Dodał, że mówi to "w miejscu symbolicznym, jak niewiele polskich miast". "Historia Gdańska to wszystko tak bardzo obrazuje i pokazuje" - ocenił lider PO. (PAP)
autor: Tomasz Więcławski
twi/ pś/