Działalność Pomarańczowej Alternatywy - ruchu opozycyjno-artystycznego z lat 80. XX w. - z perspektywy dokumentów Służby Bezpieczeństwa to temat najnowszej publikacji wrocławskiego Instytutu Pamięci Narodowej.
Narodziny Pomarańczowej Alternatywy mają początek w ruchach studenckich Wrocławia z początku lat osiemdziesiątych. Ta opozycyjno-artystyczna formacja zasłynęła z happeningów, które ośmieszały komunistyczne władze i piętnowały absurdy PRL-u. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Pomarańczowej Alternatywy był krasnal malowany na murach budynków.
Narodziny Pomarańczowej Alternatywy mają początek w ruchach studenckich Wrocławia z początku lat osiemdziesiątych. Ta opozycyjno-artystyczna formacja zasłynęła z happeningów, które ośmieszały komunistyczne władze i piętnowały absurdy PRL-u.
Na publikację pt. „Wszyscy proletariusze bądźcie piękni! Pomarańczowa Alternatywa w dokumentach aparatu represji PRL (1987-1989)” składa się wybór i opracowanie 134 dokumentów wytworzonych przez Służbę Bezpieczeństwa między czerwcem 1987 r. a październikiem 1989 r. Materiały dokumentują działalność Pomarańczowej Alternatywy oraz innych niezależnych środowisk młodzieżowych, m.in. Federacji Młodzieży Walczącej.
„Dokumenty te, pomimo swojej jednostronności, stanowią ważne źródło w badaniach nad historią funkcjonowania środowisk młodzieżowych w końcowym etapie ustroju komunistycznego w Polsce. Przedstawiają skalę zainteresowania i mechanizm działań podejmowanych przez SB względem tych środowisk” - piszą we wstępie do publikacji Joanna Dardzińska i Krzysztof Dolata, którzy dokonali wybory i opracowania dokumentów.
Autorzy opracowania podkreślają, że zgromadzone dokumenty są również dowodem na bezradność organów bezpieczeństwa wobec zjawisk, z którymi do tej pory nie miały one do czynienia. „Ze względy na brak instrukcji postępowania w przypadku organizacji happeningów stosowano tradycyjne metody inwigilacji, jak: gromadzenie wszelkich informacji związanych z miejscem, czasem, scenariuszem oraz organizatorami planowanych akcji. Przygotowywano plany operacyjnego zabezpieczenia imprez, sporządzano raporty, analizy oraz plany działań. Stosowane metody zupełnie nie przystawały do zmieniającej się rzeczywistości” - wskazują autorzy opracowania.
Na publikację pt. „Wszyscy proletariusze bądźcie piękni! Pomarańczowa Alternatywa w dokumentach aparatu represji PRL (1987-1989)” składa się wybór i opracowanie 134 dokumentów wytworzonych przez Służbę Bezpieczeństwa między czerwcem 1987 r. a październikiem 1989 r.
Jednocześnie z dokumentów wynika, że Służba Bezpieczeństwa traktowała alternatywne ruchy młodzieżowe jako działalność, która uzupełnia walkę polityczną z systemem komunistycznym.
W publikacji oprócz dokumentów i ich opracowania znalazły się także relacje organizatorów i uczestników akcji happeningowych z Wrocławia, Warszawy, Łodzi, Gdańska, Poznania oraz Rzeszowa. „Są one cennym uzupełnieniem całego opracowania, ponieważ umożliwiają konfrontację informacji zawartych w oficjalnych, często bezbarwnych raportach sporządzanych przez funkcjonariuszy SB z wiedzą samych organizatorów bądź uczestników akcji happeningowych, którzy spisali swoje wspomnienia niekiedy w humorystycznym, zabawnym stylu” - podkreślają Dardzińska i Dolata.
W książce zawarto również bogaty zbiór fotografii dokumentujących akcje happeningowe. Pochodzą one z archiwum Niezależnej Agencji Fotograficznej "Dementi" oraz z kolekcji prywatnych.(PAP)
pdo/ abe/