Wiceprezydent Republiki Południowej Afryki Kgalema Motlanthe zwiedził w sobotę były niemiecki obóz Auschwitz. Po obejrzeniu muzealnej ekspozycji podkreślił, że ochrona takich miejsc jest niezwykle ważna. "Wszystko tutaj porusza; rozrywa serce" - mówił.
„Wszystko tutaj porusza. Włosy golone z głów zamordowanych, dziecięce ubranka i buciki. To naprawdę rozrywa serce człowieka. Ochrona takich miejsc jest niezwykle ważna, bo one cały czas przypominają nam, do czego prowadzić może ciemna strona człowieka. A przecież to miłość, a nie nienawiść, powinna być dla ludzi najważniejsza” — powiedział południowoafrykański polityk.
Jego zdaniem uniwersalne przesłanie, jakie niesie Auschwitz, dotyczy społeczeństw, które wciąż powinny być czujne i uważać na nadużycia władzy oraz chciwość ludzi chcących wzbogacić się kosztem cudzego życia.
Motlanthe przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11, gdzie Niemcy rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków, złożył wieniec i oddał hołd zgładzonym. Zapalił także znicz na pomniku ofiar w byłym Auschwitz II-Birkenau, które jest symbolem zagłady Żydów.
Polityk zwiedził muzealną ekspozycję w bloku 4, która ukazuje przyczyny osadzenia w obozie więźniów różnych narodowości oraz deportację i masową zagładę europejskich Żydów. Są tam m.in. puszki po gazie Cyklon B, którego Niemcy używali do mordowania ludzi. W bloku 5 widział dowody niemieckich zbrodni - włosy ofiar, dziecięce ubranka, walizki z nazwiskami i żydowskie szaty modlitewne. Zobaczył także krematorium w byłym Auschwitz I.
Po zwiedzeniu byłego obozu Auschwitz I wiceprezydent Motlanthe udał się do byłego Auschwitz II-Birkenau, miejsca masowej zagłady Żydów. Widział m.in. rampę kolejową, na której Niemcy dokonywali selekcji deportowanych do obozu Żydów oraz ruiny komory gazowej i krematorium.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
W 1947 roku na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. W ubiegłym roku zwiedziło je ponad 1,4 mln osób. (PAP)
szf/ ura/