Przedstawiciele władz państwowych i samorządowych upamiętnili we wtorek w Białymstoku 81. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Kwiaty składano w miejscach pamięci, m.in. na cmentarzu wojskowym. W południe w mieście włączone zostały syreny.
Pod pomnikiem na cmentarzu wojskowym wieniec złożył rano wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski; towarzyszyła mu m.in. Wiesława Burnos - członek zarządu województwa podlaskiego, harcerze i wojsko. Pamiętamy o naszych bohaterskich żołnierzach wojny obronnej z września i października 1939 roku - mówił wojewoda.
"Historia powinna kształtować nasze myślenie o dniu dzisiejszym. Musimy pamiętać o tym, że to co było wynikiem II wojny światowej również warunkowało przyszłość: i kwestie graniczne były po wojnie ustalane czy te dotyczące spraw majątkowych, ustalane były strefy wpływów" - mówił Paszkowski dziennikarzom. Podkreślał, że oddawanie czci osobom, które walczyły o niepodległość i suwerenność stanowi "podstawę naszej tożsamości".
Przedstawiciele władz miejski w południe składali kwiaty pod pomnikiem obrońców Białegostoku na Wysokim Stoczku. Oprócz uroczystości pod pomnikami, w mieście odprawione zostały również - katolickie i prawosławne - nabożeństwa rocznicowe, w intencji obrońców Białegostoku z września 1939 roku i wszystkich poległych w czasie II wojny światowej.
Prezydent miasta Tadeusz Truskolaski i marszałek województwa Artur Kosicki wzięli rano udział w uroczystościach na Westerplatte.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ pat/