Wybitny pianista Adam Makowicz oraz gwiazda etnojazzu, bułgarski kavalista Theodosii Spassov zagrają podczas 10. Zaduszek Jazzowych w Pińczowie (Świętokrzyskie).
Muzycy wystąpią na scenie miejscowego Belwederu – siedziby Pińczowskiego Samorządowego Centrum Kultury.
Jak poinformowała we wtorek PAP dyrektor placówki Iwona Senderowska, podczas jubileuszowej edycji imprezy zaplanowano cztery koncerty.
W piątek pierwszy przed publicznością zaprezentuje się kontrabasista Jacek Niedziela-Meira w programie "Bassville 2" Instrumentalista wystąpi solo - w muzycznej wędrówce przez historię jazzu - a także z towarzyszeniem perkusisty Irka Głyka i gitarzysty Gabriela Niedzieli.
Europejska gwiazda etnojazzu, mistrz gry na flecie kaval – drewnianym instrumencie używanym dawniej przez pasterzy - pochodzący z Bułgarii Theodosii Spassov ze swoim trio, będzie bohaterem drugiego koncertu.
Spassov to laureat Nagrody Grammy z 1994 r., za płytę nagraną z Sofijskim Żeńskim Chórem Radia Bułgarskiego pt. "Mistery of Bulgarian Voices"
W programie koncertu są utwory inspirowane tradycyjną muzyką bułgarską, bałkańską, turecką i cygańską. Muzycy nadali tematom współczesną formę, wzbogacając brzmienie o elementy improwizacji jazzowej.
W ciągu 10 lat imprezy, na przełomie października i listopada z koncertami do Pińczowa przyjeżdżali m.in.: wokalistki Grażyna Auguścik, Anna Maria Jopek, Lora Szafran, Mika Urbaniak, Aga Zaryan oraz instrumentaliści: Krzysztof Ścierański, Jorgos Skolias, Wojciech Karolak.
Sobotni wieczór otworzy koncert Piotr Wojtasik International Quintet. Wojtasik, to trębacz, w 2008 r. nagrodzony Fryderykiem dla muzyka jazzowego roku i autora najlepszej jazzowej płyty, za album „Circle”.
Imprezę zwieńczy koncert „Grać pierwszy fortepian” w wykonaniu legendy jazzu, mistrza improwizacji, pianisty Adama Makowicza. Pińczów znalazł się na trasie polskiego tournee twórcy, mieszkającego na stałe w Nowym Jorku.
Makowicz zadebiutował w 1962, tworząc wraz z Tomaszem Stańko zespół Jazz Darings. Później współpracował m.in. z Janem Ptaszynem Wróblewskim, Andrzejem Kurylewiczem, Zbigniewem Namysłowskim, Urszulą Dudziak i zespołem Novi Singers. Na scenie spotkał się także za takimi artystami, jak: Herbie Hancock, Sarah Vaughan i Charlie Haden. Artysta poza jazzem ma w swoim repertuarze także klasykę, m.in. muzykę Fryderyka Chopina.
Tegorocznej edycji pińczowskich Zaduszek Jazzowych będzie towarzyszyła wystawa fotografii Marka Karewicza „This is jazz” - artysta, który od ponad pół wieku dokumentuje polską i światową scenę jazzową, będzie obecny na sobotnim wernisażu.
Dyrektorem artystycznym imprezy jest jeden z najlepszych polskich pianistów jazzowych, urodzony w Pińczowie Artur Dutkiewicz. „To honorowy obywatel naszego miasta, który stara się muzycznie promować miejsowość w Polsce właśnie za sprawą Zaduszek Jazzowych” - podkreśliła Senderowska.
W ciągu 10 lat imprezy, na przełomie października i listopada z koncertami do Pińczowa przyjeżdżali m.in.: wokalistki Grażyna Auguścik, Anna Maria Jopek, Lora Szafran, Mika Urbaniak, Aga Zaryan oraz instrumentaliści: Krzysztof Ścierański, Jorgos Skolias, Wojciech Karolak.
Dostępne są jeszcze bilety na poszczególne koncerty festiwalu oraz karnety. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej: www.psck.pl.
Patronat nad 10. Zaduszkami Jazzowymi w Pińczowie sprawuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Najbardziej znane w Polsce Zaduszki Jazzowe to krakowski festiwal, którego 59. edycja rozpoczyna się w niedzielę. Impreza wzięła nazwę od terminu pierwszego wspólnego muzykowania polskich jazzmanów w Krakowie - w Dzień Zaduszny w 1954 roku. Był to jedyny „wolny" od koncertów termin, w którym artyści dysponowali czasem i mogli razem zagrać. (PAP)
ban/ dym/