Film dokumentalny oraz dwa fabularne, których akcja będzie się toczyła w Białymstoku, zostaną dofinansowane z pierwszego miejskiego funduszy filmowego - poinformowały we wtorek władze Białegostoku. Do podziału było w sumie 200 tys. zł.
Jak powiedział na konferencji prasowej prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, we wtorek rozstrzygnięto konkurs w ramach funduszu filmowego miasta. Zgłoszono do niego w sumie 13 projektów, z czego do drugiego etapu zakwalifikowano dziesięć, a trzy z nich otrzymają miejskie wsparcie.
Jak ocenił zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, udało się wybrać projekty, które będą one promowały miasto. Dodał, że jednym z warunków przyznania dofinansowania było to, żeby akcja filmu rozgrywała się właśnie w Białymstoku.
Największe dofinansowanie w wysokości 135 tys. zł otrzyma film fabularny skierowany do młodych widzów "Rock and Roll Eddie" w reżyserii Tomasza Szafrańskiego. Rudnicki mówił, że cały film będzie kręcony w Białymstoku. Nie zdradził szczegółów scenariusza. Powiedział tylko, że jest bardzo ciekawy, a film "ma wartką akcję".
Kolejnym projektem, który otrzyma 35 tys. zł dofinansowania, jest film lokalnego twórcy Bartka Tryzny "Czarna Dama". Rudnicki powiedział, że scenariusz filmu oparty jest o postać przedwojennego białostockiego detektywa Parso. Dodał, że twórcy chcą odtworzyć w filmie Białystok lat 20. ubiegłego wieku.
Dofinansowanie w wysokości 30 tys. zł otrzyma też film dokumentalny w reżyserii Leszka Staronia "17 dni, które zadecydowały o Polsce". To historia - jak informuje miasto - wpisująca Białystok w proces kształtowania się polskiej państwowości w 1920 roku. Film ma podkreślić rolę Józefa Piłsudskiego – honorowego obywatela miasta – w walce o wschodnie granice.
Rudnicki powiedział, że obecnie będą podpisywane umowy z twórcami. Filmy mają powstać do końca 2017 roku.(PAP)
swi/ mow/