W niedzielę rozpoczęły się główne obchody 68. rocznicy wyzwolenia b. hitlerowskiego obozu Auschwitz. Uczestniczą w nich b. więźniowie, politycy z szefem Dumy Państwowej Rosji, ministrami kultury Rosji i Polski, a także duchowni. Uroczystość rozpoczęła się w byłym obozie Auschwitz I. Według Bartosza Bartyzela z biura prasowego Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w obchodach rocznicowych potwierdziło obecność ok. 80 byłych więźniów niemieckich obozów.
O mieszkającej dziś w Krakowie Ludmile Boczarow, a właściwie Lidii Skibickiej-Maksymowicz, w latach 60. XX w. pisały największe radzieckie gazety. W Moskwie witały ją wtedy tłumy jako pierwsze radzieckie dziecko, które z KL Auschwitz-Birkenau wróciło do ZSRR. „Moje życie jest złożone z dwóch części. Pierwsza, to dzieciństwo w obozie koncentracyjnym. Druga, to cała reszta albo raczej życie odmieńca” – mówi pani Lidia w rozmowie z dziennikarką PAP.
Nowa narodowa wystawa rosyjska w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau zostanie otwarta w niedzielę. Zakończy się w ten sposób trwający dekadę okres, w którym była ona niedostępna w całości lub w zdecydowanej większości.
Byli więźniowie, a także politycy z szefem Dumy Państwowej Rosji Siergiejem Naryszkinem, polskim ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim i duchowni, upamiętnią w niedzielę w Oświęcimiu 68. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz.
Jednym z zadań rosyjskiej wystawy narodowej w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau jest przypomnienie, że nazizm i śmierć to synonimy - oświadczył jeden z jej autorów Wiktor Skriabin, cytowany w czwartek przez rządową "Rossijską Gazietę".
Romska orkiestra oraz chór Filharmonii Krakowskiej wykonają 27 stycznia w Krakowie „Requiem dla Auschwitz”. Utwór z okazji 68. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz skomponował holenderski artysta romskiego pochodzenia Roger Moreno Rathgeb.
Międzynarodowy Dom Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu sprawia, że pamięć ma swój dom, a my mamy cel w życiu: opowiadać młodym ludziom o naszych doświadczeniach z KL Auschwitz - mówili w czwartek w Warszawie b. więźniowie obozu - Zofia Posmysz, Kazimierz Albin, Marian Turski.
Mija 68. rocznica Marszów Śmierci. Począwszy od 17 stycznia Niemcy - uciekający przed Armią Czerwoną – wyprowadzili z kompleksu obozowego Auschwitz do innych obozów około 56 tys. więźniów. Drogi nie przeżyło co najmniej 9 tys. z nich.
Obozowe zdjęcie więźnia Auschwitz oznaczonego numerem 4267 przestało być anonimowe. Historyk z Muzeum Auschwitz Adam Cyra poinformował, że przedstawia ono Antoniego Kocjana, oficera AK, który rozpracowywał konstrukcyjnie niemieckie latające bomby V-1 i V-2.