„Piękne zatem momenta łączą Polskę z Ameryką. Nie jakieś na zysk obliczone, tzw. koniecznościowe kombinacje. Nie – braterstwo ducha, wspólność idei to więzy nas zespalające” – podkreślał jeden z poznańskich dzienników wzywając w 1926 r. do składania wyrazów wdzięczności rządowi USA.
„Kuropaty to Katyń Białorusinów” – mówi PAP Alaksiej Turowicz, twórca filmu Żółty piaseczek”, poświęconego masowym represjom NKWD na terytorium Białorusi. 16 września w Mińsku odbędzie się jego premiera.
Stwórzmy wielką koalicję pamięci, która spowoduje, że w przyszłym roku spotkamy się przed pomnikiem upamiętniającym ofiary "operacji polskiej" NKWD 1937-38 - powiedział w piątek w Warszawie prezes IPN Jarosław Szarek podczas uroczystości przed pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
"Operacja polska to apogeum polskiego cierpienia na terenie Związku Sowieckiego" - powiedział rosyjski historyk prof. Nikołaj Iwanow, autor albumu "Zginęli, bo byli Polakami" podczas piątkowego spotkania w warszawskim Przystanku Historia.
W Żytomierzu na Ukrainie upamiętniono w piątek ofiary wielkich czystek stalinowskich z lat 1937-1938, w tym tzw. operacji polskiej NKWD, w wyniku której stracono 111 tysięcy osób, w większości Polaków.
Ambasador RP na Białorusi Konrad Pawlik uczcił w piątek pamięć Polaków zamordowanych przez NKWD w ramach tzw. operacji polskiej. Dyplomata złożył kwiaty w Kuropatach i w Parku Czeluskińców, gdzie w dołach śmierci spoczywają ofiary represji z terenów BSRR.
Była to zbrodnia taka jak w Katyniu, tylko że o jej ofiarach nikt nie pamiętał. Ci, którzy mogli, woleli zapomnieć lub bali się represji - powiedział podczas czwartkowej dyskusji wokół książki "Zapomniane ludobójstwo. Polacy w państwie Stalina. Operacja Polska 1937-1938" jej autor prof. Nikołaj Iwanow.
Sylwetki ofiar eksterminacji Polaków w latach 1937-38 znalazły się na wystawie "Operacja (anty)polska NKWD" w gmachu Poczty Głównej. Obecny na otwarciu wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki docenił, że Poczta w imieniu polskiego państwa upomina się o pamięć o tej zbrodni.
To było wielkie ludobójstwo na narodzie polskim - podkreślił prezes IPN Jarosław Szarek podczas prezentacji m.in. nowego portalu edukacyjnego o tzw. operacji polskiej. W jej wyniku w latach 1937-38 NKWD zamordowało co najmniej 111 tys. Polaków żyjących w ZSRS.