Antysyjonistyczne napisy po hebrajsku, w tym podziękowanie dla Hitlera za Szoah, odkryto w poniedziałek na ścianach instytutu Yad Vashem w Jerozolimie. Według rzecznika policji zbezczeszczenia placówki mogli dokonać ultraortodoksyjni żydowscy ekstremiści.
Książka "Pamiętnik Blumki" Iwony Chmielowskiej otrzymała nagrodę główną w Konkursie Literatury Dziecięcej im. Haliny Skrobiszewskiej organizowanego przez Muzeum Książki Dziecięcej, oddział Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy - ogłoszono w środę.
„Jan Karski – powrót bohatera” to historyczno-edukacyjny projekt przypominający sylwetkę kuriera Polski Podziemnej. Realizuje go Muzeum Miasta Łodzi w związku z - przypadającą w roku 2014 - 100. rocznicą urodzin w tym mieście Karskiego.
Jan Karski walczył o godność i wolność i był obywatelem naszych dwóch narodów - podkreślił ambasador USA w Polsce Lee A. Feinstein podczas uroczystości poświęconej legendarnemu kurierowi, autorowi raportu o zbrodni Holokaustu.
Na nauczanie o Holokauście kładzie się w USA duży nacisk, szczególnie od 20-30 lat, jednak edukacja ta rozmija się z polską perspektywą. Ocenę jej jakości utrudnia specyfika szkolnictwa, nadzorowanego przez stany i władze lokalne, a nie rząd federalny.
Reżyserka Agnieszka Holland została w poniedziałek uhonorowana Nagrodą Wolności im. Jana Karskiego, przyznaną jej przez Ambasadę Stanów Zjednoczonych w Polsce "za wybitne zasługi na rzecz demokracji i praw człowieka na niwie politycznej, społecznej i kulturalnej".
Sprawa gafy prezydenta USA Baracka Obamy z "polskim obozem śmierci" w czasie uhonorowania Medalem Wolności Jana Karskiego wkrótce ucichnie i nie wpłynie na stosunki polsko-amerykańskie - przewiduje były ambasador USA w Warszawie Christopher Hill. W wywiadzie dla "Huffington Post", Hill określił wpadkę prezydenta jako "błąd gramatyczny", sugerując, że określenie "Polish" miało w intencji autora jego przemówienia wyłącznie sens geograficzny, tzn. że miało oznaczać, iż chodzi o obozy w Polsce.
Barack Obama wyraził ubolewanie z powodu użycie sformułowania "polskie obozy śmierci". Bronisław Komorowski z satysfakcją przyjął list prezydenta USA w tej sprawie. Jednak zdaniem części polityków reakcja Obamy powinna być inna, np. oświadczenie na konferencji.