1 września 1939 roku załoga Westerplatte liczyła nieco ponad 200 osób. Niemcy rzucili do walki około 4 000 żołnierzy, ponad 60 dział, pancernik, dwa torpedowce i blisko 50 samolotów. Komendant Westerplatte otrzymał zadanie utrzymania placówki przez 12 godzin. O zaprzestaniu walki zadecydowano dopiero po 6 dniach. (PAP)
Dzisiaj nie powiemy: "nigdy więcej wojny". Dzisiaj musimy powiedzieć: "nigdy więcej samotności". W historii więcej już tak być nie może, że Polska będzie samotnie stawiała czoła agresji tego czy innego sąsiada - podkreślał premier Donald Tusk podczas uroczystości na Westerplatte.
Wybaczyliśmy, choć pamiętamy, choć ból jest, choć cały czas są jeszcze dziesiątki tysięcy tych, którzy zostali osobiście skrzywdzeni przez Niemców - mówił prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej i zbombardowania Wielunia.
Kampania polska we wrześniu 1939 r. to punkt zwrotny dziejów XX wieku. Opór Polski sprawił, że nazistowskie Niemcy straciły szansę na błyskawiczne zwycięstwo w ograniczonym, lokalnym konflikcie. Przez pięć tygodni Polska walczyła samotnie, najpierw z niemieckim, a potem także z sowieckim agresorem.
31 sierpnia mija 85. rocznica przeprowadzenia przez niemieckie służby specjalne operacji, która przeszła do historii pod nazwą "prowokacja gliwicka". Było to najgłośniejsze działanie niemieckich oddziałów dywersyjnych przy ówczesnej granicy z Polską.
1 września w Berlinie odbędą się obchody 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Udział w nich weźmie charge d’affaires ad interim RP w Niemczech Jan Tombiński, który od sierpnia kieruje ambasadą Polski w Berlinie - przekazała PAP rzeczniczka placówki Magdalena Szuber-Zasacka.
W niedzielę na gdańskim Westerplatte oraz w Wieluniu - tam, gdzie miały miejsce pierwsze ataki II wojny światowej nad ranem 1 września 1939 roku - odbędą się uroczystości rocznicowe z udziałem najważniejszych osób w państwie; prezydent Andrzej Duda odwiedzi Wieluń, zaś premier Donald Tusk - Westerplatte.
1 września katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej upamiętni pochodzących z terenu obecnego woj. śląskiego żołnierzy, którzy w 1939 r. stawili opór niemieckiej agresji w Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
W sobotę Gdańsk pożegna płk. Wincenta Sobocińskiego, który 85 lat temu dostarczył informację mjr. Sucharskiemu o planowanym ataku Niemiec na Westerplatte w 1939 r. Urna z prochami zostanie przewieziona na lawecie armatniej przez miasto. Pogrzeb odbędzie się dzień później w Murzynnie.
85 lat czeka na godny pochówek kapral Piotr Konieczka, który poległ w trakcie obrony urzędu celnego w Jeziorkach (Wielkopolskie), trzy godziny przed atakiem Niemców na Westerplatte. Zdaniem historyków mógł być pierwszym polskim żołnierzem, który zginął w II wojnie światowej.