Z pochówków w trumnach i mogiły zbiorowej ekshumowano na cmentarzu wojskowym w Białymstoku szczątki 54 osób - takie są wstępne oceny antropologów i medyków sądowych. Prace związane były ze śledztwem IPN; chodzi o ofiary niemieckich egzekucji.
Pamięć o tym miejscu jest przestrogą, aby już nigdy nie powtórzyły się zbrodnie powodowane pogardą dla człowieczeństwa – napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości archidiecezjalnych, które odbyły się w 75. rocznicę uwięzienia przez Niemców ponad 300 polskich kapłanów w Konstantynowie Łódzkim.
IPN chce podjąć próbę ustalenia tożsamości ofiar niemieckich egzekucji z terenu białostockiego aresztu śledczego, których szczątki zostały pochowane na cmentarzu wojskowym w tym mieście. W poniedziałek rozpoczęły się tam prace ekshumacyjne - podał IPN.
76 lat temu Niemcy rozpoczęli wysiedlenia Polaków z Żywiecczyzny wcielonej do Rzeszy. Deportowano ok. 20 tys. osób. W piątek burmistrz Żywca Antoni Szlagor i szef miejscowej rady Krzysztof Greń złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary wydarzeń.
Sekretarz stanu w rządzie kraju związkowego Berlin Hella Dunger-Loeper otworzyła w środę w berlińskim ratuszu wystawę "Feniks z popiołów. Zniszczenie i odbudowa Warszawy" przygotowaną we współpracy z Domem Spotkań z Historią w Warszawie.
Msza św. i apel poległych to główne elementy piątkowych obchodów 77. rocznicy pierwszego transportu więźniów do niemieckiego obozu Stutthof. W Muzeum Stutthof otwarta zostanie także wystawa prezentująca ostatnie znaleziska archeologiczne z terenu obozu.