Fotografie pokazujące życie Białegostoku w latach 50. i 60. ub. wieku, autorstwa Antoniego Zdrodowskiego można oglądać w Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku. Wystawa "Antoni Zdrodowski. Fotografie" prezentowana jest w ramach trwających od piątku Dni Miasta Białegostoku.
"Pełnokrwiste kino akcji" - tak ekranizację książki Ryszarda Kapuścińskiego "Jeszcze dzień życia" o pobycie dziennikarza w Angoli w 1975 r. określił reżyser Damian Nenow. Animowany film, w którym znajdą się również zdjęcia aktorskie, trafi do kin w 2015 r.
150 prac przygotowali uczniowie wielkopolskich szkół w ramach projektu edukacyjnego poznańskiego oddziału IPN pt. Wehikuł czasu. W poniedziałek nagrodzono autorów najlepszych prac, otwarta została też wystawa, na którą złożyły się zdjęcia i opisy przedmiotów z poprzedniej epoki.
Skargi byłych funkcjonariuszy SB na polskie przepisy odbierające im wysokie emerytury nie zostały dopuszczone do rozpatrzenia przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu - poinformował w czwartek Trybunał w komunikacie prasowym.
Sąd Rejonowy w Szczytnie zdecydował w środę, że dawny mieszkaniec Mazur, który przed 30 laty wyjechał do Niemiec, nadal jest właścicielem 15 hektarów lasu. Z księgi wieczystej zostaną wykreślone Lasy Państwowe, które przejęły nieruchomość.
19 czerwca rusza ponowna autolustracja twórcy Konfederacji Polski Niepodległej 83-letniego Leszka Moczulskiego. W rozpoczętym w 1999 r. procesie został on wprawdzie uznany za kłamcę lustracyjnego, ale w 2011 r. Trybunał w Strasburgu uznał jego skargę na polski sąd.
Oryginalnego, niemal prosto z fabryki Fiata 126p z 1979 r. można kupić w Łodzi. Przez 34 lata "maluch" garażował w Piotrkowie Trybunalskim, na siedzeniach ma jeszcze folię, a na liczniku jedynie 10 kilometrów. Jego cena na internetowej aukcji doszła już do 75 tys. zł. "Sprzedam unikatowy egzemplarz polskiej motoryzacji" - pod takim hasłem w internecie można znaleźć ofertę sprzedaży Fiata 126p z 1979 r. I choć wydaje się to nieprawdopodobne "maluch" mimo swoich 34 lat, wygląda jakby przed chwilą zjechał z taśmy produkcyjnej.
Oprowadzanie po osiedlu domków fińskich, spotkania i wystawy oraz wyprzedaż garażowa - to atrakcje dla odwiedzających warszawski Jazdów. Impreza odbyła się w ramach sobotniej Nocy Muzeów. "To fantastyczne, że w samym środku miasta znajduje się takie miejsce, pełne zieleni i - wyjątkowego spokoju. Cieszę się, że ktoś stara się je dobrze wykorzystać, jest tu duży potencjał" - skomentowała Noc Muzeów w warszawskim Jazdowie, 22-letnia Klaudia, studentka polonistyki.