53 lata temu, od uderzenia pioruna w element zbiornika, wybuchł pożar w Rafinerii Nafty w Czechowicach-Dziedzicach koło Bielska-Białej. W akcji gaszenia zginęło 37 osób, a 105 zostało rannych. Była to jedna z największych tragedii w PRL.
W czerwcu 1976 r. roku chodziło o to, by człowiek miał pracę, aby miał sprawiedliwą i godną płacę, aby nie był prześladowany – mówił bp Marek Solarczyk we wtorek, podczas mszy świętej towarzszącej obchodom 48. rocznicy protestu robotniczego, do którego doszło 25 czerwca 1976 r. w Radomiu.
11 czerwca 1985 r. na moście Glienicke oddzielającym Berlin Zachodni od NRD doszło do sławnej wymiany szpiegów. Skazany w USA na dożywocie Marian Zacharski, który zdobył dla PRL-owskiego wywiadu tajemnice amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, został wymieniony na Jerzego Pawłowskiego - mistrza olimpijskiego, odsiadującego 25-letni wyrok za przekazywanie poufnych informacji na rzecz CIA.
Wystawa „Alina Ślesińska. Szkice przestrzeni”, warsztaty i zajęcia ruchowe Otwartej Pracowni Rzeźbiar - m.in. takie atrakcje odbywać się będą latem w stołecznym Muzeum Rzeźby. Zaplanowano także koncerty w ramach cyklów „W Brzask”, „Pianokrąg” i „Klasycznie na trawie”.
Nie chodzi o to, by pomagać tylko swoim. Trzeba pomagać tym, którzy tego potrzebują, nawet jeśli nas nie rozumieją – tak Ludwika Wujec wspominała pomoc dla represjonowanych w 1976 r. robotników Ursusa i Radomia. Jedna z legendarnych postaci antykomunistycznej opozycji w czasie PRL zmarła 26 maja.
Stanisław Soyka, Baranovski i Organek wystąpią w Radomiu podczas obchodów 48. rocznicy protestu robotniczego, do którego doszło w czerwcu 1976 r. Organizatorzy zapowiadają też szereg innych atrakcji, m.in. piknik historyczny i akcję prowadzoną przez radomskie restauracje - "Smaki PRL".
Proces byłego funkcjonariusza Stasi, oskarżonego o zabicie Polaka Czesława Kukuczki strzałem w plecy na przejściu granicznym w Berlinie Wschodnim w 1974 r., potrwa dłużej niż planowano - pisze "Die Welt". Konieczne okazało się przeanalizowanie licznych nowych informacji z archiwów ujawnionych w trakcie procesu.
Opozycjoniści z czasów PRL, oskarżeni w sprawie o wyłudzenia świadczeń nie przyznali się do winy. W poniedziałek przed olsztyńskim sądem rozpoczął się proces ośmiu osób odpowiadających m.in. za niekorzystne rozporządzenie mieniem i za pomoc w popełnieniu przestępstwa.