Błogosławiony ks. Jan Macha – przez rodzinę nazywany po śląsku Hanikiem – daje ludziom przykład tego, jak żyć w prawdzie, żyć pięknie i godnie, przekazywać miłość, łączyć, nie dzielić – mówiła po sobotniej beatyfikacji śląskiego duchownego jego siostrzenica Małgorzata Kozak.
Choć beatyfikacja nazywana jest wyniesieniem na ołtarze, w istocie oznacza, że błogosławiony „schodzi z nieba na ziemię, by nam towarzyszyć, by orędować, by przyczyniać się za nami, by inspirować” – tłumaczył przed sobotnią beatyfikacją ks. Jana Machy katowicki biskup Grzegorz Olszowski.
Stoimy wobec naszego miasta, Polski, świata. Jeżeli jest z nami Jezus i mamy mocne świadectwo oparte na spotkaniu z Nim, potrafimy znaleźć sposób głoszenia Ewangelii dzisiaj – powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas mszy św. z okazji Dnia Młodzieży diecezji warszawsko-praskiej.
Ostatnie przygotowania trwają w sobotę rano w katowickiej katedrze Chrystusa Króla przed mającą się tam rozpocząć o godz. 10.00 mszą św. beatyfikacyjną ks. Jana Machy. W katedrze, której prezbiterium zdobią białe, jasnoherbaciane i czerwone róże, pojawili się już pierwsi wierni.
Postawa życiowa ks. Jana Machy, którego beatyfikacja odbędzie się w sobotę w Katowicach, obrazuje wypełnienie przykazania miłości Boga i bliźniego – ocenił w piątek na Jasnej Górze metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.
W chrześcijańskiej tradycji i filozofii są jednocześnie obrona granic i pomoc humanitarna – powiedział w piątek na Jasnej Górze bp Krzysztof Zadarko z Koszalina, który jest przewodniczącym Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.
Zapraszamy do synodu także osoby spoza wspólnoty katolickiej, jeśli rzeczywiście mają dobrą wolę, aby pomóc Kościołowi w jego odnowie – mówił w piątek na Jasnej Górze bp Adrian Galbas, koordynujący w kraju prace rozpoczętego przed miesiącem synodu Kościoła katolickiego.
Zostaliśmy potraktowani jak synowie i bracia. Zobaczyliśmy poruszający przykład pokory, braterstwa i dialogu, który zaczyna się od słuchania, a prowadzi do dzielenia się – napisali biskupi polscy w liście do papieża Franciszka.
Charakterystycznym rysem ks. Jana Machy była nie tylko gorliwość w pracy duszpasterskiej, ale też dostrzeganie ludzkiej biedy podczas okupacji – powiedział na dzień przed beatyfikacją ks. Machy metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
Ks. Macha jest prorokiem mówiącym nam, że potrzeba dziś radykalizmu i wierności swemu powołaniu aż po męczeństwo - powiedział PAP ks. Damian Bednarski, postulator procesu beatyfikacyjnego ks. Jana Machy - śląskiego duchownego straconego w 1942 r. przez hitlerowców.