W końcowej fazie jest już śledztwo dotyczące przestępczych czynów funkcjonariuszy państwa komunistycznego dokonanych w związku z Poznańskim Czerwcem 1956 r. W ramach postępowania przesłuchano blisko 1,5 tys. osób; końcowa decyzja merytoryczna powinna być wydana do końca roku.
Wystawa plenerowa „Poznański Czerwiec 1956. Oblicza buntu i jego pamięć” przybliży okoliczności wybuchu robotniczego zrywu sprzed 65 lat. Ekspozycja zostanie pokazana w Poznaniu, najważniejszych miastach regionu i w Warszawie.
65 lat temu, 27 kwietnia 1956 r., Sejm PRL uchwalił ustawę o amnestii, która oznaczała uwolnienie tysięcy więźniów politycznych. „Amnestia miała być aktem łaski, a nie zadośćuczynienia. Nie zamierzano niczego odwoływać, niczego demaskować, nikomu przywracać czci” – pisała po latach adwokat Aniela Steinsbergowa.
65 lat temu, 24 kwietnia 1956 r., po jedenastu latach więzienia wolność odzyskał Kazimierz Moczarski, żołnierz AK, oficer Biura Informacji i Propagandy, późniejszy autor „Rozmów z katem”. Jego uwolnienie oraz głośny proces rehabilitacyjny były przejawami odwilży politycznej w PRL.
65 lat temu, 11 marca 1956 r., na łamach tygodnika „Po prostu” ukazał się artykuł „Na spotkanie ludziom z AK”. Tekst Jerzego Ambroziewicza, Walerego Namiotkiewicza i Jana Olszewskiego jest uznawany za jeden z najważniejszych i najodważniejszych manifestów polskiej odwilży.
65 lat temu, w nocy z 24 na 25 lutego 1956 r., przywódca ZSRS Nikita Chruszczow wygłosił w czasie XX Zjazdu KPZS tajny referat „O kulcie jednostki i jego następstwach”. Poddał w nim ostrej krytyce Stalina i stworzony przez niego system zbrodni, wywołując wstrząs w świecie komunistycznym.
O zdjęcia uwieczniające stolicę Wielkopolski z lat 50. ub. wieku i ówczesnych poznaniaków w codziennych sytuacjach prosi Muzeum Powstania Poznańskiego – Czerwiec 1956. Placówka, wraz z tamtejszym oddziałem IPN, przygotowuje wystawę z okazji 65. rocznicy robotniczego zrywu.