W 150. rocznicę wybuchu powstania styczniowego we wtorek główną ulicą Wilna, aleją Gedymina, przeszedł Marsz Wolności, w którym wzięło udział około 100 osób. Byli to Polacy, głównie harcerze i młodzież ze Stowarzyszenia JP2. „Nasz marsz nie jest manifestacją, lecz modlitwą za ojczyzny: Polskę i Litwę, abyśmy żyli w zgodzie i wolności” - powiedział PAP organizator marszu ks. Dariusz Stańczyk.
Ulotki informujące o powstaniu styczniowym i jego bohaterach będą rozdawać do końca stycznia młodzi działacze Solidarnej Polski w ramach akcji "zapomniani bohaterowie". SP chce w ten sposób przypomnieć Polakom o powstaniu i promować konserwatywne wartości. "Mija 150 lat od jednego z największych powstań przeciw imperium rosyjskiemu. Niestety nie jest ono postrzegane przez społeczeństwo w sposób odpowiedni" - ocenił poseł SP Jan Ziobro na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.
150. rocznicę wybuchu powstania styczniowego i jego przywódcę gen. Romualda Traugutta uczciło w poniedziałek wojsko na stokach Cytadeli Warszawskiej. Powstanie było potwierdzeniem, że Polacy nie zrezygnują z własnego państwa - mówił szef MON Tomasz Siemoniak. Uroczysty capstrzyk odbył się w przededniu 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego przy krzyżu Romualda Traugutta koło Fortu Legionów, gdzie stracono ostatniego dyktatora powstania i czterech członków władz narodowych.
Na Białorusi są planowane oficjalne obchody rocznicy powstania 1863 r. – poinformował PAP w poniedziałek rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Andrej Sawinych, a także przedstawiciele innych instytucji organizujących obchody. „Takie imprezy są planowane. Sto pięćdziesiąta rocznica (powstania 1863 r.) w tej czy innej formie będzie obchodzona w Republice Białoruś” – powiedział Sawinych.
Sto pięćdziesiąt lat temu noc z 22 na 23 stycznia 1863 r. została wyznaczona w Królestwie Polskim na termin wybuchu zbrojnego powstania niepodległościowego. Rozpoczęło się wówczas w zaborze rosyjskim jedno z najtragiczniejszych naszych powstań narodowych. Niesprzyjająca sytuacja polityczna i słabość militarna powstańców z góry skazywały ich na klęskę. Powstanie z 1863 r. zaważyło jednak ogromnie na kształtowaniu naszej świadomości narodowej.
Ponad 500 wydarzeń - m.in. wystaw, lekcji historii, rekonstrukcji historycznych i uroczystości przy powstańczych grobach - zaplanowano w regionie łódzkim w ramach obchodów 150. rocznicy powstania styczniowego.
Polski konsul generalny w Grodnie Andrzej Chodkiewicz wraz z grupą pracowników konsulatu odwiedził mogiły powstańców 1863 r. w obwodzie grodzieńskim. Odsłonięto dwie tablice pamiątkowe, w tym ku czci Ludwika Narbutta - poinformował konsul w poniedziałek PAP.
W 150. rocznicę wybuchu powstania styczniowego Muzeum Historii Polski zaprasza na specjalną interaktywną grę-wystawę "1863. Gra o niepodległość", która przeniesie nas w lata 50. i 60. XIX wieku. Honorowy patronat nad wystawą objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski.
Kilkudziesięciu dziennikarzy, ludzi kultury i przedstawicieli mniejszości polskiej oddało w niedzielę hołd uczestnikom powstania styczniowego w obwodzie brzeskim. Wyjazd zorganizował polski konsulat generalny w Brześciu z okazji 150. rocznicy powstania.