„Byłyśmy po stronie dobra i wierzyłyśmy, że jeśli nawet nie przeżyjemy, to ono zwycięży. Chciałyśmy przeżyć, ale nie za każdą cenę, nie za cenę przełamania w nas tego, co uczciwe i moralne” – wspominała Zofia Romanowiczowa w jednym z wywiadów.
„Moim powołaniem jest zmienić świat” – mówił o sobie Napoleon. Johann Wolfgang Goethe pisał: „Ten Napoleon to był chłop na schwał! Jego żywot to pochód półboga od bitwy do bitwy i od zwycięstwa do zwycięstwa. […] Równie dobrze można by o nim powiedzieć, że znajdował się w stanie ciągłego oświecenia; dlatego również jego los był tak prześwietny, że świat takiego nie znał przed nim, a być może i po nim już nie pozna”.
Na tle okupowanej Europy Polska była traktowana wyjątkowo brutalnie. Skala terroru przybrała wręcz apokaliptyczny wymiar, a rozbudowany system policyjnego nadzoru i kontroli powodował, że nikt nie mógł czuć się bezpiecznie – pisze Adam Pleskaczyński.
Moja droga do Iwaszkiewicza jest stroma i kręta. A właściwie to nie tyle droga, ile wtajemniczanie się poprzez uporczywą wędrówkę szlakiem jego miejsc, przyobiecanych mi niegdyś przez mądrego pedagoga, który zgodnie z zaleceniem Goethego traktował mnie tak, jak gdybym był tym, czym być powinienem, by doprowadzić mnie tam, dokąd miałem dojść” – pisze w jednym z esejów Robert Papieski.
Rzeźba, batik, reklama, plakat, komiks, fotomontaż, drzeworyt ludowy, meble –dwudziestolecie międzywojenne to okres różnorodnych koncepcji i nurtów sztuki. W tym czasie polska kultura zaistniała również w światowej świadomości.
Książka poznańskiego naukowca to pozycja, na którą miłośnicy historii i polska historiografia czekali od bardzo wielu lat. Krzysztof Brzechczyn na niespełna czterystu stronach w wyważony, a zarazem syntetyczny sposób opowiada o myśli społeczno-politycznej „Solidarności” w całej dekadzie lat osiemdziesiątych. Tym samym pozwala nam lepiej zrozumieć rzeczywistość niepodległej III RP.
O Izabelli Galickiej – historyczce sztuki oraz odkrywczyni obrazu „Ekstaza św. Franciszka” El Greca – można przeczytać w książce „Trzy pokolenia”. To także saga rodzinna Mikulskich i Gieysztorów.