Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski ogłosił w piątek konkurs na stanowisko dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej - Zamek Ujazdowski w Warszawie. W tym roku skończy się kadencja obecnego dyrektora Fabio Cavallucciego.
Rośnie międzynarodowa presja na niemiecki rząd, by opublikował listę zagrabionych przez władze III Rzeszy dzieł sztuki, których istnienie ujawniły ponad tydzień temu media. Rzecznik rządu Steffen Seibert zapowiedział większą otwartość władz.
Licha, demony i rusałki zamieszkujące podlaskie wsie, tradycyjne przepisy na odczarowanie uroków, np. jak wyleczyć dziecko z płaczu, ale też opowieści mieszkańców wsi o przesądach - można zobaczyć na wystawie "Co licho za piecem szepce..." w Centrum im. Ludwika Zamenhofa w Białymstoku. Autorką projektu jest Magdalena Toczydłowska-Talarczyk. Wystawa, na którą złożyły się przede wszystkim rysunki lich i demonów, ale też przepisy i rozmowy z mieszkańcami o przesądach i obrzędach, to efekt rocznej pracy artystki.
Do końca roku w Muzeum Okręgowym w Suwałkach ma powstać stała wystawa historyczna o Suwałkach opowiadająca dzieje od założenia miasta przez kamedułów poprzez czasy gubernialne do historii PRL-owskiej. Wystawa pt. "Na dziejowym trakcie" ma kosztować ok. 500 tys. zł i będzie sfinansowana przez Urząd Miejski w Suwałkach oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ma być gotowa przed świętami Bożego Narodzenia.
11 listopada mija 25. rocznica śmierci Jana Himilsbacha - jednej z najbardziej charakterystycznych i barwnych postaci polskiego filmu i literatury, znanego z niepowtarzalnych kreacji w "Rejsie" i "Wniebowziętych". Absurd towarzyszył Himilsbachowi od początku - w metryce jego urodzenia urzędniczka wpisała pomyłkowo datę 31 listopada (1931 roku). Niektórzy twierdzą, że za pomyłkę odpowiada ojciec Himilsbacha, który po intensywnym świętowaniu narodzin syna nie mógł sobie przypomnieć właściwej daty.
Policja zabezpieczyła kolejne obrazy mogące mieć związek z kolekcją odnalezioną w Monachium u syna handlarza dzieł sztuki Hildebranda Gurlitta, który w czasie wojny w imieniu władz III Rzeszy handlował zrabowaną sztuką - podał w niedzielę "Bild am Sonntag".
Mistrzowie pięknego i mądrego słowa - wśród nich Tadeusz Różewicz, Anna Dymna i Wojciech Młynarski - zostali wyróżnieni tytułami Ambasadora Polszczyzny. Kapituła nagrodziła ich "za wybitne zasługi w krzewieniu pięknej, poprawnej i etycznej polszczyzny".
Koncerty, wystawy, wydarzenia literackie i projekcje filmowe składają się na program rozpoczynającego się w niedzielę w pięciu miastach woj. śląskiego festiwalu Ars Cameralis. Ta organizowana po raz 22. impreza kulturalna cieszy się międzynarodową renomą.