Prymas Polski abp Wojciech Polak przewodniczył w środę w sanktuarium w Dąbrówce Kościelnej w inauguracji jubileuszu 50-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia. W 1969 r. korony papieskie nałożył kard. Stefan Wyszyński.
Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc kultu w regionie. Rokrocznie świątynię z łaskami słynącym wizerunkiem Matki Bożej Dąbrowieckiej odwiedzają tysiące pielgrzymów.
Prymas Wojciech Polak, który przewodniczył w środę mszy św. i nabożeństwu majowemu, podkreślił, że "to maryjne majowe nabożeństwo rozpoczyna przygotowania do jubileuszowych uroczystości 50-lecia koronacji obrazu Dąbrowieckiej Pani".
"Pragniemy je rozpocząć właśnie tutaj, (...) w miejscu – jak mówił w dniu koronacji Jej obrazu Prymas Tysiąclecia – które sama sobie upodobała, i w którym postanowiła pozostać z darami łask, cudów i wierności. Koronator cudownego obrazu wskazywał przy tym, że jest to szczególne miejsce na duchowym szlaku wiodącym z Poznania przez Ostrów Lednicki ku Gnieznu" – mówił prymas.
Przypominając słowa kard. Wyszyńskiego zaznaczył, że "jest to szlak chrześcijaństwa, którym z woli Boga żywego, dążył duch Chrystusa, ewangelia i krzyż na wszystkie ziemie polskie, a tam, gdzie jest krzyż jest i Matka Chrystusowa, Matka Ciała i Krwi Chrystusa".
W homilii abp Wojciech Polak podkreślił też, że Matka Boża Pocieszenia "stąd, z tego dąbrowieckiego wzgórza, wciąż nas uczy, jak nasze życie oddawać i ofiarować Bogu".
Początki parafii w Dąbrówce Kościelnej datowane są na XIII wiek. Historia uważanego za cudowny obrazu Matki Bożej sięga XVII w. Według przekazów obraz miał pierwotnie znajdować się na rosnącym w pobliżu kościoła dębie. Zaczął nagle jaśnieć niezwykłym światłem. Wiadomość o tym trwającym dzień i noc zjawisku szybko się rozeszła, przyciągając wiernych i ciekawych. Łaski doznane za sprawą Matki Bożej Dąbrowieckiej potwierdzały liczne i cenne wota ofiarowane przez pątników.
W 1726 r. stojąca w Dąbrówce Kościelnej świątynia została rozebrana, w jej miejsce postawiono większą. Kościół spłonął po uderzeniu pioruna w 1774 r. Kolejna, wzniesiona trzy lata później świątynia, służyła do pożaru w 1925 r. Wraz z kościołem spłonął także obraz.
Odbudowę świątyni przerwała II wojna światowa. Dąb, na którym miał jaśnieć nadzwyczajnym blaskiem obraz, ścięli Niemcy. W jego miejscu po wojnie posadzono nowe drzewo.
Uroczystość przyozdobienia wykonanej po wojnie kopii wizerunku Matki Bożej koronami papieskimi odbyła się 15 czerwca 1969 r. W uroczystości z udziałem prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego i metropolity poznańskiego abpa Antoniego Baraniaka wzięło udział ok. 30 tysięcy wiernych.
W 1989 r. doszło do włamania do sanktuarium i kradzieży m.in. zerwanych z obrazu koron. Obraz został rekoronowany w 1994 r. przez nuncjusza apostolskiego Józefa Kowalczyka i abpa gnieźnieńskiego Henryka Muszyńskiego. (PAP)
Autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ joz/