Aleksander Sosnkowski, najstarszy syn generała Kazimierza Sosnkowskiego, chrześniak Józefa Piłsudskiego, ostatni marynarz ORP Błyskawica, zmarł 30 marca w Quincy Ill. Pogrzeb z honorami wojskowymi odbył się 10 kwietnia na cmentarzu Woodland w Quincy – poinformował IPN.
Aleksander Sosnkowski urodził się 4 marca 1922 r. w Poznaniu. Jego ojcem chrzestnym był Józef Piłsudski, z którym był spokrewniony przez matkę Jadwigę z Żukowskich. Od 1934 r. uczył się w Korpusie Kadetów nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego we Lwowie, gdzie w maju 1939 r. zdał maturę. Po wakacjach zamierzał kontynuować naukę w Szkole Podchorążych Marynarki Wojennej; wybuch wojny zniweczył te plany. Przed tym jeszcze uczestniczył w rejsach szkunera „Zawisza Czarny”.
Od lipca do września 1939 r. służył w 17. Batalionie Junackich Hufców Pracy w Augustowie przy budowie umocnień. Po wybuchu wojny przeszedł z oddziałem przez Grodno w rejon Wilna, gdzie po 17 września uczestniczył w walkach z Sowietami. Następnie z oddziałem przeszedł na Litwę i został internowany. Po dwóch miesiącach uciekł z obozu i ukrył się u polskiej rodziny w Kownie.
Od 1940 r. służył jako zwykły marynarz na niszczycielu ORP „Burza”, walczył m.in. pod Narwikiem i Calais, za co został odznaczony Krzyżem Walecznych. Od 1941 r. służył na niszczycielu ORP „Błyskawica”, na którym brał udział w bitwie o Atlantyk i w walkach na Morzu Śródziemnym.
Z pomocą konsulatu brytyjskiego wydostał się z Litwy i samolotem przez Szwecję w grudniu 1939 r. dotarł do Paryża. Tam zameldował się u ojca, wówczas pierwszego komendanta Związku Walki Zbrojnej i ministra w rządzie gen. Sikorskiego. Jednak już po tygodniu wstąpił na ochotnika do Polskiej Marynarki Wojennej.
Od 1940 r. służył jako zwykły marynarz na niszczycielu ORP „Burza”, walczył m.in. pod Narwikiem i Calais, za co został odznaczony Krzyżem Walecznych. Od 1941 r. służył na niszczycielu ORP „Błyskawica”, na którym brał udział w bitwie o Atlantyk i w walkach na Morzu Śródziemnym. Awansował do stopnia starszego marynarza.
Od listopada 1943 r. służył w Polskiej Marynarce Handlowej – był czwartym oficerem mechanikiem na s/s „Bałtyk”. We wrześniu 1944 r. podczas postoju statku na Cejlonie nie wrócił na pokład i ochotniczo wstąpił do armii Stanów Zjednoczonych. Powodem tej decyzji było jego przeświadczenie, że do wolnej Polski nie będzie mógł już wrócić, także z powodu nagonki prowadzonej na ojca będącego Naczelnym Wodzem PSZ, za jego bezkompromisowość wobec Sowietów.
Po przeszkoleniu na mechanika pokładowego super fortecy B-29, latem 1945 r. wziął jeszcze udział w kilku lotach bojowych przeciwko Japonii, następnie do 1947 r. uczestniczył w okupacji Okinawy. Po przyjeździe do Stanów Zjednoczonych rozpoczął studia i pracę w fabryce samolotów Boeinga w Seattle.
Po wybuchu wojny w Korei został ponownie zmobilizowany. Jako inżynier i mierniczy w latach 1958–65 pracował na Alasce, a później jako inżynier mechanik lotnictwa – w Los Angeles, aż do przejścia na emeryturę w 1987 r.
Był zapalonym narciarzem, alpinistą i podróżnikiem, hobbistycznie zajmował się historią, literaturą, astronomią i astrofizyką, był poliglotą – różnorodnością zainteresowań przypominał ojca.
Po 1989 r. parokrotnie przyjeżdżał do Polski.
Źródło: IPN