Moje doświadczenie z pracy w tego typu ciałach jest pozytywne; to, że jest to formalne ciało wysokiego szczebla nie oznacza, że tylko przegląda jakieś tematy i nic z tego nie wyniknie - ocenił dyrektor Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji i członek Rady dr Paweł Poszytek.
W środę powołana została Rada opiniodawczo-doradcza do spraw edukacji o Holokauście przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. Do jej zadań należeć będzie przygotowanie nowych propozycji działań w dziedzinie edukacji o Holokauście, konsultowanie projektów, opracowań i materiałów z tej dziedziny oraz współpraca merytoryczna w zakresie promocji nowych rozwiązań w zakresie edukacji o Holokauście w kulturze masowej w kraju i za granicą.
Jak podaje MEN, w skład Rady weszły osoby z obszaru środowisk akademickich, muzealnych, organizacji pozarządowych "wyróżniające się szczególną wiedzą, aktywnością i doświadczeniem w działalności na rzecz edukacji o Holokauście".
Poszytek powiedział w rozmowie z PAP, że pierwsze spotkanie, które odbyło się w środę, było spotkaniem organizacyjnym, w trakcie którego minister edukacji narodowej Anna Zalewska wręczyła oficjalne powołania do rady. Następnie członkowie rady wymienili się informacjami na temat dotychczasowych działalności instytucji, w tym także obecnie realizowanych projektów, w zakresie edukacji o Holokauście. Była również próba szukania płaszczyzny do ewentualnych wspólnych projektów.
Podczas spotkania szefowa resortu - jak mówił Poszytek - wspominała także, że podobna rada funkcjonowała przy MEN kilka lat temu, jednak ta zaprzestała swoją działalność. "Wszyscy wyrazili radość, że odnawia się działalność tego ciała. Myślę, że ważny był głos środowiska najbardziej zainteresowanego - rabin Yehoshua Ellis wyraził wielki szacunek, że taka inicjatywa została zrewitalizowana" - mówił Poszytek.
Przedstawiciele rady zostaną poinformowani o terminie kolejnego spotkania, w trakcie którego zaprezentowane zostaną plany działania oraz konkretne inicjatywy.
Pytany o to, czy tego typu rada jest potrzebna, Poszytek odpowiedział, że sam aktywnie współpracuje przy programach międzynarodowych, w tym w programach wymiany młodzieży polsko-ukraińskiej i polsko-litewskiej; zasiada także w radzie wymiany młodzieży polsko-niemieckiej.
"Muszę powiedzieć, że tamte rady bardzo sprawnie i efektywnie pracują, mimo że stosunki polsko-ukraińskie i polsko-niemieckie też momentami nie są łatwe. I tutaj możemy narysować pewną analogię do stosunków polsko-izraelskich czy w ogóle do tematyki żydowskiej. W tamtych radach, nawet pomimo pewnych trudności, projekty okazują się sukcesem" - powiedział Poszytek.
"Moje doświadczenie z pracy w tego typu ciałach jest pozytywne. Więc nie widzę obiektywnych przeszkód, żeby ta rada nie miała zadziałać. To, że jest to formalne ciało wysokiego szczebla, to nie oznacza, że to będzie ciało, które tylko przegada jakieś tematy i nic z tego nie wyniknie" - podkreślił.
Ministerstwo Edukacji Narodowej w przesłanym w środę komunikacie o powołaniu nowej Rady przy MEN zaznaczyło, że Polska "jest jednym z nielicznych państw na świecie, w których nauczanie o Holokauście ma charakter obowiązkowy na wszystkich poziomach kształcenia". Podkreślono też, że cele kształcenia i treści nauczania dotyczące Holokaustu są uwzględnione w dotychczasowej podstawie programowej, w nowej podstawie programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej oraz w podstawie programowej dla szkół ponadpodstawowych.
MEN przypomniało również, że jednym z celów obecnej reformy edukacji jest przywrócenie obowiązkowej dla wszystkich uczniów edukacji historycznej realizowanej w formie pełnego kursu historii w szkole podstawowej i w szkołach ponadpodstawowych. Działania te są realizowane m.in. poprzez wydłużenie liczby godzin nauczania historii z 2 godzin do 8 w liceach ogólnokształcących i technikach.
MEN prowadzi również działania na rzecz doskonalenia kompetencji nauczycieli w zakresie wiedzy o relacjach polsko-żydowskich, w tym o Holokauście oraz wspierania realizacji spotkań młodzieży z Polski i Izraela. Do tych działań zalicza się m.in. dofinansowanie podróży do Izraela nauczycieli szkół ponadpodstawowych biorących udział w seminarium "Judaizm – Dzieje i kultura Żydów polskich – Holokaust", rekomendowanie wizyt młodzieży w miejscach pamięci szczególnie ważnych dla wspólnej historii Polaków i Żydów czy program "Zachować Pamięć. Historia i Kultura Dwóch Narodów".
Kierownictwo MEN współpracuje także m.in. ze stroną izraelską na rzecz edukacji o Holokauście. Jak podaje ministerstwo w komunikacie, wspierane są działania "sprzyjające budowaniu relacji polsko-żydowskich w oparciu o wspólną 1000-letnią historię oraz na rzecz poznawania przez młodych ludzi z Polski i Izraela najnowszej historii drugiego kraju, w tym współczesnych aspektów życia społeczno-kulturalnego".
MEN poinformowało również, że w grudniu 2017 roku minister edukacji narodowej Anna Zalewska, po spotkaniu z ambasador Anną Azari, wystosowała list do ministra edukacji Izraela, aby rozważyć propozycję zawarcia umowy międzynarodowej regulującej polsko-izraelską wymianę młodzieży. (PAP)
autor: Paweł Dembowski
pd/ mhr/